roxasia

Jako, że miesiąc maj dobiega końca, musiałam się zmnusić do napisania czegoś, bo moi wierni fajni już drzwiami i oknami wołają "roksan plyyyyyzzzz napisz somfn'!". Tak więc Fani to dla was!!!!Jako, że jestem tegoroczną maturzystką (lanssssss) i zdawałam rozszerzoną mate (jeszcze wiekszy lansssss) to musze napisać kilka słów o egzaminach. Jako, że pierwszy był pisemny polski, a ja siedziałam w ostatniej ławce, a lektur nie czytałam ni w ząb... wypłodziłam wypracowanie o matkach polkach (yO w strone agnessss) cóż z tego iż nie znałam imion bohaterów... ;-) ale cooo tam.Potem angielski... jestem zajebiście zawiedzona tak jak cała moja rodzina : omggggg 92% jaka siara :Z kolei Wossssosss - cóz z tego ze nie znam nawet ministrów, a prezydenta myle z jego bratem.. ale wos sobie zdawałam, a co się bede.. ;) mono z 50% bedzie.Ustny polski.. totalna masakra.. totalny sajgon, ani nie che mi sie opisywac ;p pomine fakt, że szłam na odstrzał jako pierwsza, a komputery w naszej szkole sa popierniczone (ole!) tooo jakos wyszłam z opresji obronna ręką i przegrałam tygodniowe chodzenie bez majtek umm Matematyka ssasasasaaaaaaaaa - noł koments ;] dziekuje mamie, za wieczorne palenie papierosa w kuchni yOOO!yy no i na koniec ustny angielszkii.. wstyd i hańba.. pomine fakt, że przeplakalam w domu 2h :D bo taka żenada :P 80% : wstyyyyyt roksan wstyyyytttt .

aha no i długo oczekiwany przezemnie dzien nie skonczyl sie tak jak planowalam, ale chcialam sie spić i to mi sie udało xD pozdrawiam osmiogwiazdkowy wielki wóz, krzaki na ryfamie, i pizze imprezową z pizzerii jakiejś tam. Dobrze, że trafiłam do domu xD

yyyyyyyyyyyy

aha najwazniejsze  - fajnie jest, połozyc sie z mysla, ze mam 4 miesiace luzu (wzglednego)... btw, szukam pracy. moge sprzatać, segregować, w sumie cokolwiek :) ale plizz dajta mi robote bo umre z nudów. Aha i lubie chodzić na spacery z moją bijaczzzz ;-** Kotku, ty moja cipko007 :* wrrrraaau mruauuu miaaaauu hau hau mrrrrrrrrrrrr <ciap ciap>

i Kochanie Kocham Cię najmocniej na świecie kochanie moje naujkochańsze :D i mój chłopak kupil mi za pieńć złoty smsa z magdy eeeeeem , ha ha ale dał sie nabrać ha ha ha ojej ale to smieszne, zaraz posikam sie ze smiechu - o juz sie posikalam :P bo on myśli że kupił mi czapkę dzierganą  ha ha, a to był nowy odcinek magdy em ha ha ale to śmieszne :>

jakby co to nie jestem taka porąbana :D tylko sie tak nabijam :D mmmmmmmmm ;-*

Ale Jak on mnie musi kochać xD nienawidzi jak ogladam magde em, kazałam mu zabraniać mi jak bede chciala to ogladać bo mnei ten serial tak wku&*%*%& że szok, ale uwielbiam go ogladac.. a te słońce mi jeszcze kupiła karnet na nowy odcinek kurczę , jaki on  słodki, nie ? :-***************

a dzisiaj ide smażyć kiełbaske xD

mrau kociaki ;*

Nie ma miłości bez zazdrości,
nie ma zazdrości bez miłości.
Stara to prawda, mocna jak wino.
A wino czerwone, serce szalone.
Nie ma miłości bez zazdrości,
nie ma zazdrości bez miłości.
Miłość przychodzi razem z zazdrością,
a zazdrość odchodzi razem z miłością.

Ta prawda tyle w sobie smaku ma,
Wcale nie kłamie, wierzcie mi.
Tak miłość drży na wargach,
Kiedy mam ogień zamrożony w krwi.
To miłość zagląda nam w oczy,
To miłość nie daje nam spać.
Jest niebem i piekłem rozkoszy,
To ona ubija nam świat.
To ja Ciebie kocham, to ja.
To ja Ciebie pragnę, to ja.
To ja szczęście daję, to ja.
To ja Ciebie pragnę, to ja.

Randki są fajne, randki z Krzysiem są super, randki z Krzysiem nad wodą są ekstra, a randki z Krzysiem nad wodą samochodem są najwypasioniejsze! Jeszcze z nikim nie szukałam tak zawzięcie małego wózka, ani z nikim nie wbijałam się w opone, już nie mówie o próbie 19374 ^^ ;* ...tymbardziej, że dorobiłam się męża i odpowiadania na jego telefony z firmy ^,- Pomine już fakt, że do tej pory myślałam, że jestem najlepszym kierowcą na świecie, myliłam się ^^ jakie to cudowne uczucie jechać ze swoim chłopakiem autem ;-) ofc za pasażera... ^^ normalniiieeeeee przewypas xD wiecej takich dni proszę :D Jak zwykle po wyczerpującej randce z Krzysztofem chce mi sie spać! i o nie tak normalnie, tylko tak fest :D

wrrrrraaaaauuuuuuu

KOCHAM CIĘ <3  

słyszysz kolego ? !!!

Jak to dobrze, że już jest dobrze ;-) do pełni szczęścia brakuje mi tylko końca roku szkolnego... moim jedynym marzeniem jest położyć się 18 maja, do łózka i pomyslec... 'przez 5 miesiecy' mam wszystko gdzieś..  chce miec w koncu spokoj, chce moc wyjsc o kazdej porze dnia czy nocy, i zrobic to na co mam ochote.. chce wykrzyczec na caly glos ze jestem szczesliwa i chce to w pelni czuć.. bo jak na razie tylko tego luzu brakuje mi do szczescia.. chce byc wolna od stresu..! chce cieszyc sie zyciem, chce miec tyle wolnego czasu ile mi sie marzy... chce siasc, i calowac mojego mezczyzne nei stresujac sie tym ze niedługo musze wracac do domu, chce wyjsc i wrocic 2 dni pozniej, tyle rzeczy bym chciala... jaciee... ale jak na razie jedyna pozytywna sprawa jest to moje kochane szczescie, dzieki ktoremu jeszcze sie nei zalamalam, dla ktorego jeszcze jakos sie trzymam.. tylko dzieki Niemu nie stracilam jeszcze ochoty na życie... mmm ;-) jak dobrze, że jesteś skarbie! ;-**!

Czasami mam dosyć siebie i swojej naiwności... mam dosyć tej łatwowierności. mam dosyć tego braku siły i determinacji. mam dosyć tej bezradności i bezsilności...  to chyba we mnie jest coś nie tak skoro cały czas ufam, choć ciągle mi to nie popłaca... a Ci którym na prawdę ufam to wykorzystują... czuję sie taka.... ehhh

czuje sie podle... :(

You say you mean good for me
But you don't do it
You say you have a plan but you just don't go thru with it
You say you know the way to go
And I should follow
But all of your empty promises
Leave me hollow

And oh
How do I trust you
How do I love you
When you
Lie to me repeatedly
And oh
How do I have faith, in you
When you just don't come thru
Like you say you could

Oh, say can you see

You say that I'm wrong for
Stating my opinion to you
You say that I'm wrong and there'll be quiet consequences too
But I know my rights babe
There'll be no law abridging
The freedom of my speech
Or the right for me to petition for a remedy of grievances