roxasia

Siedze juz od 2 godzinek na komputerku i usiłuje zmienić jakoś mojego bloga.... udało mi sie ale na gorsze :/ skasowałam sobie mój kofannyy KURSOR gwiazdkowy buuuuu a był yaki śliczniutki, a teraz nie wiem jak zrobić zeby był spowrotem :((( kurde ja to mam pecha :/

tak fajni mi sie dziś spało... miałam taki dupny senn :D, że byłam w górach w jakimś penjonacie, i mieszkałam daleko od miasta i wybrałam sie rano autobusem do ego miasta i tam spotkałam moje kumpele (Dorotke, Age i Ewe) i one pojechaly ze mną ale po drodze wskoczyłysmy do jakiegoś supermarketu i pozniej musiałysmy cisnąc piechtą pod góre...a to sie wydawało tak daleko!! a zaszłysmy tam w 2 minuty, i ta na takiej górze była drzewa i te drzewa byly ułozone w jakąs date... tylko kurde nie pamietam w jaką :/ i jak posżłysmy do tego pensjonaty to mieszkałysmy na parterze i tam "bawilismy" sie z fonsatym i kiesielem hehehhe w tzw. "podchody" hahahha no i sie obudziłam...buuu

kto mi zrobi sniadanko...? bo głodna jestem- kurde dzisiaj musze isc zaniesc kartke do bierzmowania bo jeszcze mnei nie przyjmą i bedzieee zle.... jeszcze nie wiem jaki sobie dam 3 imie... mysle zeby jakies orginalne było coś w stylu Julia, Klaudia cos takeigo, ale napewno nie IFIGENIA ja tak miałam miec na imie... jak by mi tak dali to ja bym z domu nie wyszła...heheh ...a remont dalej w dużym pokoju........normalnie przesada... kiedy oni w koncu dojdą do mojego pokoju??? dobra ....za bardzo sie rozpisałam klikne jeszcze coś pozneij. Popołudniu ide na miacho ZAPRASZAM wszystkich chetnych :P Pozdro :*

FAJNY MJUZIK co nie :PPP

Witam :) dzisiaj troszeczke nudne popołudnie...ale ogólnie obleci....kurrrdee teraz mi sie przypomniałam ze zapomniałam czegoś dodać tam na boku... :/ ehh o czym ja mysle??? ...heheh chyba wiem :P Spać mi sie chce... 18 osób dostepnych na gadu a gadam zaledwie z dwoma ( Buziaczki dla Roberta i Bartka B. :** ) ...zimno sie robi... nawet jak teraz siedze przed komputerkiem to mi zimno heheh. własnei słucham sobie jednej z moich ukochanych piosenek:       Stacie Orrico - More to life :)) kurde...ale mnie już ręce bolą nie chce mi sie już pisać.... :)) więc.... klikne jeszcze coś pozniej :)) papapap POZDRO

no i witam.... dzisiaj piątek ... ooohhh NARESZCIE ODPOCZYNEK, ten tydzień minął mi strasznie szybko i bardzo sie z tego ciesze :P Dzisiaj dostałam 5 z angielskiego :D  fajnie.... 20/20.... I w klasie odwiedziły nas na lekcjach Ola i Patrycja. hehhe dzisiaj na każdej przerwie byłam na dworze - co sie ze mną dzieje :P nigdy na dwór nie chodzilam hehehh. Ojj...a dzisiaj Agusia chodzi smutna, jak ją mam pocieszyc??? bidulka... a ja taka happy jestem :(( aż mi głupio z tego powodu :(( a na miescie jednak kogoś spotkałam :D SUUUPER....

Byłysmy w McDonaldzie... i jak zwykle roksanka wzieła sobie loda z polewą karmeową :D ummm jak ja to uwielbiam, a dzisiaj nawet dużo polewy mi dali, a dziwne bo zawsze tylko ENDRJIU mi tyle dawał :D ale on fajny jest hehehhe kurde własnei tak myśle co ny tu robić o 17 mecz... ale nie ide tam - lepiej nie :( bo bym jeszcze doła znowu złapała...tak sie zastanawiam żeby na miacho iśc... ale nei mam z kim :( i zbytnio mi si enei chce, ale chetnie bym sie przeszła.

ALEE tam ciepło jest!!! JEEE ide jednak na miacho , z Agusią sie teraz umówiłam :** dobra to ja lece, klikne cos jeszcze wieczorem. POZDRO 4 ALL

no jak zwykle ostatnią notke pisze o godz. 22.30 FAJNIE :D Dzisiaj jestem bardzo zmęczona... i zapewne odrazu zasnę... w końcu dzień był pełen wrażeń :)) no niezle... BLOG mam dopiero od 2 dni, ale tyle już w nim porobiłam, ze wyglada tragicznie , własnei szukam DATY i GODZINY i bedzie sliczniutko, przydał by sie jeszcze jakiś MJUZIK...nio ale nad tym pogłókuje w weekend o ile bede na necie :] Bo neistety w domciu mamy "drobny" remoncik, narazie robią w dużym pokoju...ja nei wiem co oni tam robią !! już chyba 2 tyg.... a do mojego pokoju napewno zagoszczą w sobote - wtedy kiedy bedzie mi najbardziej NET potrzebny ale tak to juz bywa... heheh...ale NOTKI bede pisała, chociażby u Daniela w pokoju :) a własnei mój braciszek ma NJIU IMIDŻ heheh... i powiem, ze nawet fajnei wygląda :D Wreszcie jutro PIĄTEK -- no doczekac sie już nei umiałam ...ehhh a przyszły tydzien zawalony kartkówkami i sprawdzianami - ale spoko.... miejmy nadzieje, że sie wyrobie :) dzisiaj sobie jeszcze poczytam lekturke :D "Romeo i Julia"...uuu aż mi sie wakacje przypomniały :( :P nie no żarcik....

Dobra ja już lece Dobranoc :*

Aha i dzisiaj i jutro bede 3mała kciuki za Roberta, zeby na bioli mu dobrze poszło ;) i na hiscie też :*** dla Ciebie

Hmmm... no teraz to mamy siare... Agusia jak my jutro do szkoły pójdziemy heheh ale było coool :) Jechałysmy sobie na rowerkach na miacho... ale nikogo tam ciekawego nie było, siedizałysmy sobie na ławeczce... a jakieś wiesniaki zaczeły do nas machać i sie usmiechać.... może z 19 lat mieli, pozneij przeszli sobie na ławke bliżej nas i sie non-stop gapili, miałysmy tego dosyć!! więc zdecydowalysmy ze jedziemy do domciu :] ale jechałysmy górą bo chciałysmy jechać przez Kościuszki... ale koło EMPIKA spotkałysmy tych których "chciałysmy" spotkać (A-K-F i jakaś laska z nimi szła...) no i Aga oczywiscie za autem jechała a ja po srodku--- jaka siaraaaa.... siadłysmy na ławce ale za 10 minut spowrotem pojechałysmy na rynek, żeby sie z nich ponawalać hehehh.... siadłysmy sobie na łąweczce- mioałysmy dobry punkt obserwacyjny ale kurde nawet nie podeszli :/ sierotyyy a Aga przez to przezyła kolejny zawód miłosny... AGUSIA bedzie dobrze moja kochana siostrzyczko :* tylko, że oni sobie jeszcze pomyslą, że my sie na nich napalamy.... bo dajemy im tak jakby to do zrozumienia ... Ale na miacho w sobote i tak idziemy... musimy iść...ale AAgusia poweidziała ze nei chce isc :(( jak ja ją mam przekonać??? ok. narazie kończe TO NAJSWIEZSZE wiadomości heheh.... jeszcze pózniej coś klikne :] papap POZDROWIONKA 4 all :))

SIS NIE MARTW SIĘ - BEDZIE DOBŹIE :)))