Najnowsze wpisy, strona 40


201 notencja :D roxia present CHOMANA :D
Autor: roxasia
19 maja 2004, 15:48

Ewa Choman ;) (chomana) ur. 4.6.1988 :D:D:D moja uochana siostrzyczka blizniaczka :P :D hihi :) No to zaczynamy.... Ja i Ewa znamy sie juz jakies.. hmmm 9 lat?? kurcze ale ten czas leci... poznałyśmy się w 1 klasie podstawówki kiedy to razem zaczęłysmy chodzić do tej samej klasy :D no i wtedy tez sie dowiedziałyśmy, ze mamy urodzinki w tym samym dniu :D no to chomana to moja bratnia dusza... mamy podobne poglądy itd.. hehe ale dobra nie miałam mówić o mnie tylko o Ewce ;p tak wiec Ewa to zajebista  laska, jak ona zacznie się smiać to cały budynek sie trzesie ;p a gdy jeszcze dołączy do tego Arlett to jzu przesada hehe... Jak mówi chomana... chce zostać starą panną i poświcic sie karierze ;p nie chce miec męza ..... ;p no to bez komentarza zostawie ;p mimo tego, że ma tak wielkie powodzenie u chłoapków - leje na nich hihihi domyślcie sie dlaczego .... :D:D:D:D hihih ;p ona woli dzieczyny ;p kuzde pamietam jak w ostatnią noc w hucisku wzieła mnei zgwałciła w moim łózku hihi wcisła mi sie i wylezc nei chciała.. LOL chomana ma dupne haselka.. normalnie mozna lezec ze smiechu... np. przytocze tu pewną histrie z huciksa kiedy to szłysmy w trójke z podboju wsi.. tzn. ze spaceru no i grupa wiesniaków siedziała na belkach i krzyczą : "heeej dziewczyny skąd jestescie" my na to: "nie wazne" oni dalej: "no skąd jestescie ...??" my: "nie wazne !!!!!!!" oni...: "no skąd???" chomana: "z miasta" buahahha wy pewnie nei jazycie o co chdozi ale móie wam z tego płakałysmy przez kilka dni ;p no i nasz szmugiel w eurobznes ;p i nasza wspólna podróz do Adamek (czyt. rynek) ;phihihi chomana plote pusciła z e fajne dupy sa na dole ;p hihihi no i lecimy w butach na obcasie w kiecach abo isc ich poderwac ... z anami TIRy titały a my po wsi hahhaha.... nie no przesada ;p choamana ma rózwniez zajebistą mame ktora sie na nas non stop obeazała heheh ;p no ale fjana z niej kobita ;p noo ahhhaaaa nie moge zapomniec o wycieczce do Zakopca ;p kiedy to znów baraszkowałysmy w łózku i spadł na nas karnisz buahahhahahaha ;p akcja "napraw karnisz za 40 zł ;p" lajtowo ;p potem nocna eskapana po korytarzuu --- normalnei extreme ;p straznik na nas czyhał ;p a no i moge wspomneic ze z chomany to taki mały kujonek ;p ciągle przy ksiazkach siedzi.... jezuus mariaaaa zapomniałabym ;p chomana żywi sie 25 godz./ dobe ;p hehe na pytanie "chcesz?? (pokazujac cos do jedzenia)" nigdy nei uslyszymy od chomany "nie" !! no chyba ze jest swieto jakies ;p;p a no i chmcia ma sentyment do mercedesów :D iiiii yyy no włąsnei przestroga dla innych - ewa nei lubi jak mówi się do niej CHOMAN*A wiec ludzie !! uwazajce ;p !! a dobra kończe już - podsumowując... ewa to zajebista laska !! na dodatek wolna...wiec jezeli macie chęci i twrdą psychikę to startujcie do niej :D:D:D pozdrawiam i buziam :*********  a na dole jeszcze kilka jej wyjechanych w kosmos fotek :D

 

P.S ale laska co nie ??? :D:D

200 notka :D and here I am :D ---> o tym...
Autor: roxasia
17 maja 2004, 18:13

Yoooo people ! no to dzisiejsza notka.. to jzu 200 notka na tym blogu ;p ludzieeee jak ten czas szybko leci ;p to jest wręcz niemozliwe ;p no ale nie bede tu pisac jaki to fjany blog itd.. tylko poprostu... 200 notek za mną :P i oczekuje 200 komentów hehehha kto bedzie 200 dostanie buziaka :*:* :D:D:D (chomana nie ciśnij sie i tak Ci nie dam buziaka ;p ) no to mzoe cos o dzisiejszym dniu... hmmhhm... rano byłam sobie u fotografa ale przedtym Damianka spotkałam i dobrze, ze tak si estało bo kurde jak wyszłam z auta myślałam, że zemdleje... buu :( no i poszlam se zrobić fote i spotkałam Łukasza (robił przedemną) wyniki tej sesji macie tu na dole ;p pod notką hihihi wyszłam dosyć znośnie gdybyy nie te "kukuryku" tzn moja wela hahhaha ymmm no i potem w szkolce se posiedziałam godzinke, gdzie zabawiał mnei Kacperek hihi :P:* ymmm no i hista.. kartkówa była tak pogięta, że szkoda gadac ;p i potem infa... miałysmy tak odjechaną prezentacje a dała nam 4+ :( grr :(  no a z gery bylismy zwolnieni... JUPI !!! no i potem bylysmy z Agą glodne ;p to poszlysmy do Greka ;p no i Aga psozła kupywac : "poprosze dwa hamburgery po grecku" babka skasowała.. aga przyszła do stolika... no i idzie hamburger jeden... i ja mówe "no aga wez mi sie jeszcze nei chce ja poczkeam" .. gdybym tylko wiedziała, z ebede czekac bite 30 minut to bym ani si enei deklarowała ;p;p hiih tzn. nei wiem czy pameitacie laseczki jak ostatnio mi tak z zapiekanką zorbili ;p no i Aga w koncu sie pyta "przepraszam a keidy dostaniemy drugiego hamburgera?" ci co nas obslugiwali taki luk na nas jak na idiotki... "ale tylko pani jeden zamawiała??" my taki luk na siebie... --aga sprawdz kase.... ooooo.... upss ;p no ale siedizmy cicho i dalej.... facet taki wkurzony robi tego hamburgera.. babka przynosi i sie pyta.. czym pani płaciła .. no a Aga - 10 zl babka zwatpiła i poszła... msmy zjadły i cichaczem wyleciałysmy z Greka hihihiih no i jak sie okazalo ;p Babka zle uslyszała wydala adze jak za jedengo ;p no a dostałysmy dwa hihihi :D ale z nas koelsie ;p dobra ja koncze bo misiu zara przyjdzie.... pozdrawiam i buziam :*

to ja :D

hiahiaaa 199 notka :D:D:D no to jeszcze jedna...
Autor: roxasia
16 maja 2004, 14:35

ymm ale dzisiaj sie chyba rozpisze ;p;p normlanie juz to czuje ;p hehe no to mzoe tak... wczoraj wiadomo 8 miesiecy od kad znam roberta :P :*:*:*:*:* no ale notka chyba dzis o czym innym... otóz o naszym wypadzie do Czerwionki ;p jak sie wszyscy domyslają zaprosił nas Marcinek.. i ja z ewcią jechalyśmy z zamiarem posiedzenia sobie w PUB'ie neiprawdaz ;p no ale cóż z tego, że Ani Marcn ani Kacperk nie powiadomili nas, ze to jest dyskoteka !!! grrrr tożto bym inne buty wzieła ;p jak jzu chomana pisała u siebie na blogu.. w autobusie miałysmy neizły polew z babki w spodniach basiorowskich no i ze starych babek z kola rózancowego ;p nio i jak dojechalysmy to zrobilimy se TOUR po sklepie ;p w poszukiwaniu chrupek i tik taków ;p (kacperinio obdzielił nimi wszystkich ;p) ymm no i wysałysmy sms do Marcina ze juz mają o nas wyjsc... pomijając fakt, że Kacper miał na nas czekac :P:P no i Marcin idzie a my "to on czy to nei on????" hehhe no al ekuzde nei zobaczył nas i polazł na przystanek :P hheh a co sie pozneij okazało szedł w ciemno ;p bo ei miał ze sobą komóry hehehe :P no ale w koncu sie znerwowałysmy i poszłysmy tsam ;p od samego wejscia wszsycy sie na nas lampili... (szpile) no i tak włazimy.. a koles - taaaaaki pakierr <lol2> do nas hasełko ze czy naprawde chcemy tam wejsc bo to dysja dla gimnazjalistów.. my tkai luk na siebie hehe - no to jednak poczkeamy na marcina... koeljna porcja sms, i w koncu zadzwoniłysmy do Kacpra... no i wesłżsuymy do srodka i ten kolo do nas "ale wiedza panei że tu alkoolu teraz nie kupciie" haha a chomana coś tam o abstynencji ;p hihii no i wlazłysmy i sie z Kacperkiem przywitałysmy no i on pozneij po Marcina poleciał.. i poszlsimy do boxu :) ale tam ludu byloo hehe nkogo niepamietam heheh :P no i wszsycy sie smaili z tego ze przysłysmy na dyskoteke w szpilkach (nooo cooo ;p???) ale i tak długo niewytrzymałysmy i muza nas poniosła na parkiet ;p pierwszy kawałek to off kozzz "Just one last dance" :D:D heheh ale miałam odczuciaaa hehe Kacper mial w kieszeniach wieleee telefonów i portfeeeliii hihiih ;p potem jakies D-BomB hehe i te sprawy nei no mzua była lajtowa ;p;p bawilsimy sie swietnie... :) a potem Marcnek sie skaleczył szkłęm... no ale Ewcia - pierwsza pomoc ( torebka - apteczka w jednym ) ;p;p;p laski w kiblu tez bły niczego sobie .. buahaha neiłądnei tak o sexie rozmawiać ;p pogadalsimy se i było cool :) przy barze tez troszke zamieszanai było hehe :P Ogólnei zajebiscie było na tej PIZZY :D:D:D haha no i wróciłysmy wieczorkiem do domciu... i mozna zaliczyc dzień do bardzo udanych ;p jeee i Eurowizje ogladałam ;p a nie mówiłam ze Ukraina wygra ;p hehhhe :) dobra ja końćze... pozdrawiam tych którzy dotrwali dokonca... brrr ale mi zimno ;p heheheh ale tu teraz sms o bananach czytam :D:D wrrrrr ;p buziaczki dla wczorajszej ekipy i dla Robcia i dla moich friendsów :****

198..... 14.05.04 ----> 7 miechów.... oł...
Autor: roxasia
14 maja 2004, 22:39

Me serce otwarte....
Już wcześniej wydarte....
Zebrało się na wiersz dla Ciebie
Przez co czuje się jak w niebie...
Zacznę może od pewnego zdania,
Albo lepiej od takiego porównania :
Przyjaźń czy kochanie?
O to właśnie jest pytanie...!?
Chcę Ci odpowiedzieć szczerze...
.... ja już w nic nie wierze :( !
Serce mnie boli, dusza wariuje
Gdy obok siebie – Ciebie nie czuje!
Mój "zorro" kochany....
Czy ty naprawde nie widzisz u mnie tej zmiany??
Czy nie dostrzegasz tego co do Ciebie czuje...?
Hmmm...ale chyba to uczucie naszą przyjaźń rujnuje....
Wiem, że twe serce nie sługa...
...pewnie miłości wciąż szuka.... i szuka.... :(
Lepiej niech mi ktoś tą sympatię odbierze
Bo później zacznie boleć szczerze....

Czy ktoś pamięta ten wiersz....? oj tak... napisałam go 7 miesiecy temu... sama nie wiem czemu go napsiałam... ale wiem, że dzięki niemu chodz w pewnym stopniu ukazałam Robertowi swoje uczucia :) jak widać opłacilo się :P jesteśmy razem, szczęsliwi (?) <--- janapewno :D, szaleni :D, zajebisci :D, kochamy sie :D ahh jest cudnie... poznać takiego chłopaka to naorawde sztuka :D ... nie ma zamiaru tu opisywac jak spedzilismy czas ze sobą... powiime tylko, że jest zajbiscie i nie pozwole na to by ktoś mi go odebrał !!!!!!!!!! Robciu Kocham Cię bardzo :) i dziękuję Ci za spędzone razem chwile.... jesteś tym czego zawsze szukałam... :)

197.... KAROL :)
Autor: roxasia
13 maja 2004, 22:31

hmmm :) tak więc dzisiaj troszke odmienna notka... otóz napsize dzis cos o moim koledze Karolku ;) no wiec zacznę od tego... ,że poznaliśmy sie na blogu Roberta.. a dokłądniej na księdze gości :P potem karol poprosił roberta o moje gg... no i sie do mnei podłaczył :P i od tego czasu rozmawiamy bardzo czesto... gdy sie do mnei pdłaczał to nei wiedzialam dokladnei kim jest... ale okazało sie ze chdozimy do jednej szkoły... i anwet znamy sie z widzenia... oóz Karol to brat Edka (to chyba kazdy zna) yymm no i zesmy sie zakumplowali :) i tak żyjemy sobie... mozę coś o charakterze : Karol to bardzo wrażliwy chlopak i bardzo łątwo go zranić, ale moge powiedzieć, ze jest oddanym przyjacielem i zaewsze stara sie pomóc jezeli mam jakis problem :) Zawsze mne podbudowywuje.. i podtrzymuje na duchu :) taki Anioł Stróz hehe :) czasami sobie pogadamy na przerwach ;p no ale on zawsze mnie widzi z jedzeniem hehhehe normalnei to jest az dziwne :P noo i Karol mi wmawia ze ja lubie podrywac koelsi... tzn. w jego notkach mozna było spotkac : "no dzisiaj spotkalem roksane w towarzystiwe chłoapkó z 2a" heheh przeciez ja wcale z nimi czasu nei speddzam!! no chyba ze z krzysiem :P a tera coś o wygladzie... Karol to przystojny chłopak, dosyc wysoki, blondyn (?) ma szczuplą budowe ciała ( i wcale nie jestes za chudy!!!!!!!!!!!!! ) hmm no i w ogole "fajan dupa z niego" :) zainteresowania : piłak nozna (to na pewno) literaki (ciagle mnie wyciaga do gry ;p) i rozmowy na gg ?? no... a tak pzoatym to Karol jest bardzo inteligenty i sie bardzo dobrze uczy.. wiec Hana i Powstance otworem :) a teraz coś dla lasek... Karol jak naraize jest wolny !! wiec laski biercie sie za niego !!!!!!!!  

Tu taka malutka fotka karola - newidac go zadobrze ale live mozecie go zobaczyc w szkole :P wszelkie informacje na jego temat mozecie uzyskac u mnie :)

No to prosze obficie komentowac :** młaaaaa :************

P.S no i nei dam rady do jutra ;p 198... 199...200.... ehhhh :P pzodro :***