Najnowsze wpisy, strona 11


<3
Autor: roxasia
25 grudnia 2006, 14:01

On jest ze snu, a ubrany w codzienność
Dla mnie zrzuca ją kiedy robi się ciemno

By nasze życie miało jakiś smak
Wracam chętnie do chwili i pamiętam pierwszy raz
Pierwsze spotkanie jak podróż w nieznane
Leżeliśmy wpatrzeni tak jak dzieci, które jeszcze nic nie wiedzą

By w środku nocy tańczyć razem w świetle gwiazd
Zamykam oczy, tańczy cisza wokół nas
Bo całkiem inna jest jego niewinność
Każdy jego taniec (:P) jest wyłącznie dla mnie, zawsze już zostanie !

 

Wczoraj pisałam sobie notke, ale sie nie zapisała [']
Chciałam tylko powiedzieć, że już półmetek Świąt za nami... ale cudownie jest je spędzić z ukochnaymi osobami. Począwszy od rodziny , aż po tego jedynego ;-)

tak, tak... jo je gupio za nim ;-**! Ah mój superman :D mój.. mój.. mój!!

a ja jestem perełka :D

?
Autor: roxasia
22 grudnia 2006, 22:28

Święta zbliżają się wielkimi krokami, co prawda w ogóle ich nie czuję. Mogę teraz powiedzieć - w końcu wolne, w końcu? przecież ja mam już wolne od jakiegoś czasu... ale dopiero teraz moge "odpocząć". Dziś miała miejsce wigilijka klasowa, chopcy od rana juz poprawili mi humor stwierdzeniem, iż schudlam :P jacy oni mili hah.. podzieliliśmy się opłatkiem, i muszę przyznać, że co do skladania zyczeń to oryginalni raczej nie jesteście :P trzy najczęściej powtarzane życzenia: "Krzysia" ; "Zdrowia" ; "Seksu". Mie tam odpowiada ^,- potem rozdaliśmy sobie prezenty, i dostałam krem nawilżający do twarzy z rumiankiem :> jakiś podtekst Tomaszu :>? Natomiast z mojego prezentu, odbiorca wyraźnie sie ucieszył: czerwone, męskie stringi (2h na miescie ;-o) oraz rozmówki angielsko polskie - jak tu sie nie cieszyć ? Nie mogę również zapomnieć o ziomalu biegającym z jemiołą po sali ;- o oberwało mi się :D w oko [; Po wigilijce zmusiłam sie na powrót do domu. Po drodze jednak spotkałam jednego ziomka z którym już dawno nie rozmawiałam hah.. ciekawie tak posłuchac co dzieje się w szerokim świecie... no ale długa i do domu --> co prawda od razu z niego wybiegłam w poszukiwaniu prezentów dla mojej ukochanej rodziny z którą spędzę tegoroczne święta. I po takim wypadzie zostało mi jedyne 40 zł w portfelu, które i tak z pewnością jutro wydam. Nie wiem jak teraz zabrać się za spakowanie jednego prezentu ;Q nie mam zadnego oryginalnego pomysłu.. ummm, cos wymysle raczek ]:-> A tak ogólnie rzecz biorąc, nie mam ostatnio jakoś specjalnie fajnego humoru, jakoś nic mnie nie cieszy.. nic nie idzie tak jakbym chciala. Ogolnie to tesknie... cały tydzien juz sie do Ciebie nie przytulałam. Tak jakos mi dziwnie... oj Krzysiu... ;-*

a najgorsze jest, że z każdym dniem chce więcej :-(

<3
Autor: roxasia
20 grudnia 2006, 00:28

Słuchaj Skarbie, jesteś dla mnie wszystkim
Nie pamiętam już że był ktoś inny
W nocy nie pozwalasz zasnąć mi-kradniesz moje sny
Wiem, bez Ciebie nie zasnę

Jeden, jeden znak, jedno słowo, gorący oddech
Podejdź tu, bo pragnę, zbliż się do mnie proszę
Na ta chwile niech świat zamilknie, proszę
Kiedy będziesz już blisko - zostań blisko, proszę
Chce być z Tobą, kiedy noc spowije miasto
Dotykając Twoich ust zapaść w bezsenność, tak
Wtedy poczuć – nie chce zasnąć
Skarbie, zrobię wszystko by nie zasnąć
Pomimo tego, że jeszcze się nie znamy,
Podaj swoja dłoń, pozwól żyć, pozwól marzyć
Być z Tobą, razem z Tobą uciec w nieznane
Rzucając przeszłość, rozbijając ja o ścianę
Jak ten cholerny kamień, o tą szarą życia ścianę
Jeden znak, a wszystko zmienić będę w stanie
Dla Ciebie kochanie
Zrobię wszystko, bo wszystko zrobić będę w stanie!

To o Tobie myślę, gdy otwieram oczy nam nad ranem
Nad horyzontem wstaje słońce i nadzieje mi daje
Nowa wiadomośc od ciebie
… nigdy nie zapominasz
Parę słodkich słów, by móc dzień spokojnie zaczynać
Chociaż nie ma Cię często, jesteś tylko dla mnie
Tylko z Tobą chce żyć zawsze, bo bez Ciebie zamarznę
Może deszcz za oknem mówi do mnie zapłacz ze mną
Ja nie słyszę go, chce biec, bo Ty czekasz na zewnątrz
Teraz idziemy razem, żyjemy tylko dla siebie
Deszcz już przestał padać miasto błyszczy mokrym płomieniem
Jedno uczucie, dwa serca tysiące chwil przed nami jeszcze
Mijam ludzi, którzy rozumieją nasze szczęście
Chce mówić: wieczni, nieśmiertelni, chcemy zawsze kochać
Nie chce widzieć łez, które każą nam się rozstać
Nikt nie zabierze nam dni, na które wciąż czekamy
I nie pozwolę by ten deszcz przemówił do mnie łzami

=(
Autor: roxasia
14 grudnia 2006, 22:20

nienawidze być chora, nienawidze zdychać, nienawidze umierać, nienawidze nienawidzieć! nie mam sił!
i w dodatku mi się tęskni :(

w szkole to mnie zlinczują :(

dobra.. umm ide dalej leżeć

a tak poza tym to szaleje za Tobą ;-**!

 

-,-
Autor: roxasia
12 grudnia 2006, 10:42

Dawno nie obudziłam się z takim bólem. w sumie to ten ból mnie obudził. Tak to pewnie spałabym jeszcze do 12 [; Otworzylam oczy, spojrzalam na zegarek 8:57, chcialam wstać... i sie nie dało. myślałam, że rozerwie mnie od środka. Szybko się  zwinęłam, żeby nie czuć bólu i z trudem doczołgałam się do kuchni, aby wziąć jakąś tabletkę, której tak na prawde nie chciałam brać. Następnie doczołgałam się do łazienki, nie wiem jakim cudem ale udało mi się ubrać, ale po takim wyczynie nie miałam już zbytnio sił. spojrzałam raz jeszcze na zegarek, przejście z kuchni do łązienki zajęło mi 40 min [; 9:43, zaczyna się wu ef. A tak bardzo chciałam na nim być :( Na czwaoraka (można powiedzieć) doczołgałam sie do łóżka na któym stała moja torba... z wyrzutem patrzyłam na nią. Z wyrzutem i z bólem ofc. Skulona rzuciłam sie na łózko.. stwierdziłam, że dzisiaj poległam. dzisiaj nie dam rady... i chyba dobrze.. ostatkiem sił wysłałam sms i ze łzami w oczach położyłam się na łózku. Chwile potem posłałam smsa do zajonsza, se myśle może jakiego buziaka mi wyśle - na zdrowie. A ten mi tu o jakims Ujku Blazeju wylatuje umm... miejsza o to. Boli mnie.. boli mnie bardzo... kiedy ta tabletka zacznie działać ? bo ja tu umre raczej.