roxasia

elo elo.... dzisiejszą notkę pisze w notatniku...i mam nadzieje, że ją pozniej wkleję tam gdzi epowinna sie znalezc...czyli na BLOGI.PL...no ale darujmy sobie takie detale ...przejdzmy do dzisiejszego dnia... a wiec: wstałam bardzo wczesnie rano...bo pewna dama o imieniu AGÓREK :P:P (wtajemniczeni...a w zasadzie wtajemniczone wiedzą o co chodzi:P)proisła mnie abym rozwiązala jej pewne zadanka...to też zabrałam sie za ne..1,5 h to trwało....no ale zrobiłam...hmmm wszystko było by cool gdybym nie dostała sesa od Agórka z informacją, ze nie idzie do szkoły.... kuźwaa ja sie tu tak
męczę...produkuję....na choleree... hehe no ale dobra...przeszłoa mi ta złosc...to też udałam sie do łazienki w celu - wiadomo jakkim (umyc sie, ubrac, umalowac. itp itd) ...i gdy stałam sobie rzed lustrem....nagle dobiegły do mnie dziwne odglosy....a w zasadzie jakieś jęki...stęki... i se mysle..."kurde co jest grane"....zanim doszło do mnie co jest grane...minęła chwilka...ale pewnie wiecie co to było :P:P !?!!? ...tak tak ...własnei tak... moi sąsiedzi z góry.... chyba postanowili się troche "pobawić", że tak powiem :P:P ...tylko czemu rozpraszają ludz o 9.00 rano.... i to
jeszcze w łązience.... ja rozumie, że taka jest teraaa moda..ehhehe ale zeby tak demoralizowac naszą ludnośc hehe.... kurde ale sie rozpisałam...a to dopiero początek... no wiec po akcji z łązienką...poszlam se do szkoły... dzis towarzyszyłam w drodze do szkoły Karolinie i Dorocie...(z wiadomych powodów)i po drodze spotkałysmy
takich 3 synków (takie jakies sk8y) no i Karolink mówi: "patrzie jakie meny idą"... a oni tak jakby słyszeli słowa karoli....i podchodzą do nas i jeden z nich mówi: "hej dziewczyny...mam taką prosbe...my jestesmy z takiej spólki a  zasadzie grupki, która poszukuje partnerek na studniówke moich kolegów...oni są bardzo przystojni jak zauwazyłycie...ale bardzo niesmiali!!" ...no to ja mu odpowiadam (karolina mnei szturcha): "my tez jestesmy neismiałe"...jego zleksza zgasiło ale kontynuował: "ale moze jednak chcecie ich poznać wybierzcie sobie któego chcecie" ...no i znowu ja sie musiałam odezwac : "hm.... bardzo mi przykro ale my jestesmy już zajęte"...gosciu sie spłozył i pytanie przekierował do karoliny, oa równei z mu odpoiwedziala, że jest zajeta... dodi tez ::P heheh takie wiesniaki...no ale chlopcy bardzo mili- uprzejmie przeprosili i sie pozegnali ehhhh szkoda słow...na lekcjach nudyyy jejku tak mi si enudziło- siły mi odeszły... ale miejmy nadzieje, ze jutro bedzi elepiej.... po szkole...byłam z moimi kofanymi zwierzątkami a spacerku :P ( z moim piesiem i misiem :P) heheh i kurde.... pan misio juz wie co oznacza mój tajemniczy skrót...kurdee udało mu sie...ale napewno wymysle nowy :P no i potem do domciu troszke si epouczyłam.... nic mi oczywiscie do głoy nei weszlo...
ale pominmy en szczegół... uznałąm ze i tak nic nei kapne ..wiec pojade se z mamusia do sklepu... i oczywisicei jakby nei było... spotkałam moją SIS... tzn. ona mnei nei widziala....chcialam ją gonic ale z przed nosa uciekłą mi z koszykiem.... apotem spotkalam ja w kolejnym sklepie... gdzie tym razem ona mnei zauwazyła eheh i zaczełsymy sie smiac
na caly sklep (kazda z innego konca :P) ....je i w sklepie spotkałam tego syneczka (laski- moja ekipa z którą jezdze na mecz napewno kapne o co chodzi :P) no wiec spotkałam tego syneczka co był na przystanku jak jechałysmy autobusem na ekonomik i co sie tak do mnei z tego przystanka usmiechał <lol2> wiecie który co nei :P!?! ...noo i on tma był i sie tka gapił!!! ale siara hehehhe....no a potem do domku i przed kompa....ale kurde net sie zwalił...:P ale oczywiscie ROXI wykonała jedne telefon i net spowrotem działał..."ahh te kontakty :P" ok ja koncze bo napewno ta notka was zanudzi
na smierc...czekam na komentarze !! ae tak dużo dużo....!!!!!!  nie takjak w poprzednich :> aha no i chcialam oznajmic ze Natalka jutro niezyje :P ZA TEN PIEKNY ZBEREZNY WIERSZYK :P pozdor 4 all - buziaczki dla mojego kofanego miska ! :*********** (jeszcze 24h...eee juz mnej 19!!! ) :**
 

ehhhh ale mi sie dzisiaj chce spac....jestem taaka zmeczona ! nie mam na nic sil.... no moze poza jednym...(spacer z zorrem :P) no i jeszcze 48h :P hehe a dzisiaj w szkoel nudy.... spr. z plskiego poszedł mi całkiem całkiem....ale nie mam pewnosci czy wszystko mam dobrze, a z chemi jednak moje poejzenia sie sprawdziły i nasza kofaniutka pani Pakos zrobila nam kartków z ukladu okresowego pierwiasktków :P (wiedizałam ze zrobi!) ale odziwo nei zmieniła sali....ale kazała sie nam odwrócic tyłem.... ale zrobiłaaa wszystko kazała sciagnąc z ławek! jejkuuu.... ale na szczescie miałam w torbie układ okr. i zesmy z Agą wszystko spisały...tzn. prawie wszsytko...ale picem nam sie udało... no a kurde ja jestem tępa no nei Haniu chodzi mi o akcje przy planie lekcji..ale ze mni sierotaaa boze..... a taka okazja była FUCk.... no ale walic to....po szkólce szlymy se z dziewczynami na spacerek...hehe oczywiscie spogladałysmy sie za siebie bo były fajne widoki...(dla nich - bo mi sie tam nikt nie....:P). miałysmy fajną trase :P RYNEK-->TEATR-->WYPOZYCZALNIA VIDEO-->RYNEK-->HALLAGARDA-->RYNEK-->KSIEGARNIA-->PLAC WL.--DOM :P hee po drodze milysmy taki ubaw... aga nam w pewnym moemnecie uciekla i dorotka goniłą ja ehhee... ale aga zdecydowała ze idzie KOSCIUSZKI to tez zostawilysmy ją w spokoju..hehhe ale Hania zdesperowana... robiła je sygnała i nagle Aga nam sie ujawniła heheh i poslzysmy na ciacho do hallagardy... gddzie podpisalysmy sie na talerzykach...i zlozylysmyna nich swoje wyznania.... poczym wyrzucilysmy do smeitnika :P:P hehe AHA haniu jutro wysle do Ciebie list :P:P heheh ymm nei wiem co pisac... aha jejku zapomnialabym na smierc... szłysmy sobie z Agą przez tunel- bardoz zagadane a nagle przed naszymi oczyma ujawnił sie DEJWID OGURSIEN i brat agi --> czujecie to!?!?! i chcieli zaprosic nas gdzies tam...ale Aga musiala leciec szybko do domu...a przeciez ja sama nigdzie bym z nimi nie poszła :P:P hehe ae miło było go zobaczyc :) (AGA nei bij :P) heheh no a atak pzoatym to siedze s eteraz na komputerku i jestem tak cholerni zmeczona, ze nei mam na nic sił....ale serio chce zasnąc ale tak mocno.... jejku.... i jeszcze tesknie.... :( dzisiaj nei widziałam mojego zorraa i tak jakos smutnio mi :(( aha i mam pytanie kto ma film THE RING !!!!!!! plizzzzzz pozyczcie mi to........ ja chcem to zobaczycccc !!! no i to chyba tyle.... snło misie dzis coś ale nei pamietam co heheh NUDZI mi sie............... łeeeeeeee dobra ja lecę papapap :****** pozdro 4 all....... aha no i ja widze ze wy mnei juz nei kofacie !!! wiecie co....dziekiii ale serio :( ani mi commenta nei szczelicie :> obadamy :(((  :************************

eloooo....dzisiejszy dzień był strasznie męczący...nie wiem jakim cudem go przezyłam  chyba jedna myśl trzymała mnie tylko przy życiu...na lekcjach dzis było strraszzznie nudno ... ale pominmy ten szczegół... mata-nudy, rela-nudy, wych.-nudy (aha jedziemy na wycieczke do kina :D) polski-nudy, w-f...nudy.... ale po przerwie se pochodizłam (w krókich spodeneczkach i w polarze od Normana....) z braciszkeim se po szkole latalismy :P....no i oczywiscie koledzy z klasy.... heh e(tej co zawsze mi dokuczja) znów mi dokuczali :P hehe ale ominmy to :)) po WF rela.... i na tej przerwie kure taki jeden synek mei szturchnął ale mnei zabolało :/ (taki kolorowy) ... jejku a zapomnalam dodac ze serdcznie pzepraszam braciszka Krzysia którem dzisiaj narobilysmy z Agą siary :P:P pamietaj zeby przedstawic nas kolegom..hehe nio a tak pozatym to... na tej kolejnej reli mi si enei nudziło bo pisałam se SESki własnei z tym kolorowym.... zaprosił mnie na mecz :/ ale delikatnie odmówiłam rzecz jasna :) z wiadmoych powodów :) następna była fiza...i sprawdzian...ufff wszystk z piórnika spisalam :P:P ale si ebałam..ale poszlo super :) a pozneij WOS...dostałam 5 za zadanie...no i pan opowiadal nam kawały o blondynkach...no i w koncu do domu.... po drodze spotkałam miska... tzn. musialam sie straszie wysilic zeby mnei zauwazyl.... "zatrzym sie :P" heheh a pozneij spacerek :):):) ehh ateraz se siedze w domciu... i gadam sobie przez mikrofonik z Agą...hehe ale mamy ubaw bo zejzałysmy fajowe zdjeątko na stronce naszej szkoły :P  zaraz schodze z kompa bo trza sie pouczyc na chemie i na polski.... ok to pozdro 4 all & :* dla miśka (jeszcze 72 godziny:P)

p.s kurde i zapomnialaby mopowiedziec mojego snu!!! dzisiaj byl taki super extra fajny !!! ze bylam se na łace i to było w nocy :D i sobie lezałam z .... na trawie i lookalismu sie do góry tam w gwiazdki i nagle znalezlismy sie na basenie heheheh (o szczegółach nei bede opowiadac :P) AHApomijając sny ----> no i JA JUZ W spadające gwiazdki nei wierze!! bo moje zyczeni sie nei spełniło .... (wypowiedizałam 3) ...z tego 2 sie nei sprawdziły...a 1 jeszcze pozostało..a ja wiem czemu sie nei spełniło... i pewna osoba tez o tym wie :((((((  [(16-08-2003 23:06)-(16-08-2003 23:33)]..... no i teraz to chyba wzystko..mam nadzieje ze o niczym nei zapomnialam :P
aha dzikeuje Hani, Tomkowi i Oli - za wsparcie duchowe ... :*

witam... pewnie dziwicie sie dlaczego taki temat hehe ale napewno jedna osoba wie o co mi chodzi mianowicie PARASOLOWA DAMA...:P dzisi nadałam taką Xywe Agusi (z wielu powodów :P) .hmhmmm a dzisiaj fotki nei bedzie bo kurde spać mi sie chce i nie chce mi sie tyle grzebać :P Dzisiejszy dzien minął bardzo bardzo fajnie :P rano wstałam- nadzwyczaj szybko to też zaczęłam sie uczyc na gere...łeee a tak mi nic do głowy nei chcialo wejsc...odbiegałam myslami (w miejsce odległe o jakies 400m :P:P) nio ale w koncu trzabyło si ewybrać do szkoły.... ale miedzyczasie pogadalam sobie z Agą przez mikrofon bo pisac mi sie nei chciało :P heheh i oczywiscie sotykając Agusie zadałam jej historyczne pytanie (któe zadaje codziennie-o ile mamy sprawdzian) mianowicie : " Aga umisz??? " - Aga wtedy na mnei spogląda tym swoim ślicznym wzrokiem i odpowiada "<hahaha> A ty?? :P" no i obydwie wybuchamy smiechem...wiem wiem jesteśmy pogięte <lol2> (to sie wytnie :P)a tak pozatym to chciałam życzyć wszystkiego naj naszej nowej parze - NATALCE i MACIUSIOWI :P:P :D:D oraz chciałam pozdrowić mojego nowego braciszka KRZYSIA :******* no a teraz moze przejde do lekcji :P 1 był polski...mielismy troche smiechu bo mielismy lekcje o Aluzji w tekscie TOlkiena... gdzie mozna porónac bohaterów tego utworu do bohatrów z Biblii to też wszykimch porównalismy i zostal nam jeden...coś na M.... juz nei pamietam :P ale wiem, że miał zostac porównany do diabła (szatana -jak kto woli) no i pa nam powiedział, że diabeł to anioł który się zbuntował przeciwko Bogu...no i oczywiscie wspaniałomyslna klasa 3e wpadla na totalną glupotę : "Zbuntowany Anioł :P:P" heheheh no i  w końcu pfacet próbował od nas wyciągnąć jak nazywał sie ten szatan (diabeł) oczywiscie chodizlo o imie- LUCYFER...ale nasz kofany Paweł zapytany o imie... odpowiedizał zdecydowanym glosem : "Milagros" (Zbuntowany Anioł) <lol2> heh.... pozneij Informatyka... wciaz HTML (dzisiaj pewna osoba przekonała mnei abym zrobiła stronke www o ZOO :P:P a własciwie o miśkach :P tylko potrzebuje wiecej zdjec :P:P :D) no i na końcu gera :/ łeeee spr z mapy.... hehe ale oczywiscie musielismy jakis kit wcisnać to tez babka otwarła dziennik i sie nas pyta: "czy mysmy nei mieli dzisiaj pisc z mapy".... na sali cisza, wszyscy spuszcili gowy na dół....babka powtózyła pytanie i w końcu Norman sie odezwał drżącym glosem "Proszem PAni..a mysmy to chyba za tydzien mieli pisac :/" (sciema) a ona "no niewydaje mi sie" a Normaln wtedy wspanaiłomyslnie odrzekł: "no ale naprawde pai mówiła ze za tydzien 5 listopada (z leksza machnał sie z datą ale babka nei kapła <lol2>) ona odpowiedizała :"taak?? no to ja sobie to zapisze w dzinniku bo jeszcze zapomne :P:P " ufffffffff wszystkim az kamien z serca spadł :P. eehh i tak upłynał dzien w szkole....pominęlam tez głupie dogaduchy w moja strone kolegów z klasy 3...a..... no ale mneijsza z tym :P w godzinach popołuniowych a w zasdzie wieczornych tez było fajnie :] zrozumialam, ze bardzo wiele ludzi ma na blokach psy :P:P hheheale pominmy ten fakt :P ok koncze bo sie rozisalam :P POZDRO 4 ALL ---> i  -(minus)10 buziaczków dla miśka :P:P hehe nie no żarcik +1000 :D:D --------- HDGDL :D :P

elllo... wiam was w ten ciemny chlodny dzień... jak z pewnoscią zauwazyliscie...zmieniałm szablonik na blogu ... POWIEDZCIE który był lepszy...bo ten mi si ecoś nie podoba :/.... no ale mniejsza z tym :P Dzisiaj wstałam wcześnie rano...tzn. to było wczesnei bo czas przestawiali :P no i przez godzine nie miałam co robic...ale pozneij do kościółka...a tam taka piździawa... ale powiem szczerze nie odczuwałam tgo zimna <co> ale...chora jestem..gardło mnie boli i kaszle...i chyba do szkoły nie pójde....ale nie!!!!!! muszę isc!! musze bo nie zostawie Agi z tymi menami sam na sam :P:P no ale wracając do Kościoła... powiem szczerze miałyśmy wesoło.... heeh Aga rozsmiesyzła mnei jednym hasełkiem z któego lałam przezpół mszy :P heeh mianowicie: dotkeła mnei w policzek a ja uznalam, że mnei uderzyła heheh :P:P a ona do mnie :" roxi nie obrazaj sie....biblia mówi ze jezeliktos uderzy Cie w jeden policzek ...musisz nadstawic drugi..." <lol2> wiem wiem...tak naprawde w tym nic smiesznego nie jest...ae my z Agą jestesmy pochizowane i zaczełysmy sie nabijac.... (przypomne ze na pogrzebie tez sie smiałysmy.... my jestesmy chamskie....:( ) i jak zwykle w połowie mszy zeszłysmy sobie na dół.... :D:D: heee i ja mialam fajne widoki... "rzucałam swoim 1000kg wzrokiem na obiek stojacy ponizej mnie :P" no ale mniejsza ztym.... po mszy moje kumpele sie oburzył ze względu na to, iż nie wracałam z nimi z kościoła :>:> DOBRA NIE TWIERDZE, ŻE SIE OBRAZIŁY -- ale kurd ewkur****** mnie .. sorki...... no a teraz sobie siedze przed komputerkiem i nudze sie...zaraz poucze sie z gery bo nei ma co robić....  aha a dzisijesza fotka to ja....i mój brat <lol2> (mialam dac zdjecie Przema ale jeszcze by sie obraził :P) ejj przysyłajcie mi swoje foto !! to je tu umieszcze :P:P Pozdro 4 all & 5x :* dla miśka :P:P:P  

Ja i mój braciszek :P (ale wieśniaki co nie :P)