Archiwum 05 stycznia 2004


lalalala ti amo...i lov you...:P
Autor: roxasia
05 stycznia 2004, 18:35

 

Welcom to me back...hehehehe....wasza kochana Natalka znów sie wryła Roksanie na bloga....ale mam powody...wiecie co...Roxi ma gusta...dziś zobaczyłam takie jedno zdjęcie...hehehe Robert wyszłeś jak jakiś model z żurnala...powaga...jaki men pozazdrościć Roxi:P hehehhehe...ale Robert jeżeli to czytasz to ja też takie zdjęcie chce co ma Roxi w portfelu...dam se na tapete i jak przydzie ktoś do mnie to bede sie chwalić"ja go znam:D"hehehehe....nie no ale fajna dupa z ciebie:P Z twarzy wsumie też jesteś niczemu sobie hehehehe...nie no żartuje...ale pasujecie do siebie(roxi and robert)oboje jesteście jakby to wyrazić...niewysexieni ale za to zajebiści:****Dzięki nim poraz 1-wszy moje komenty przekroczyły setke...hehehe...Dziś zobaczyłam poraz 1-wszy new friz Roxi...skandal nie widzieć przez 2 tygodni sis i jej friz tak zaraz po cięciu...bo mówi że teraz już nie widać zabardzo...no cóż...oklapło jej to troche >zgadnijcie co jej oklapło hehehe< Hehehehe Roxi postanowiła siedzieć 3h dziennie tylko na kompie...coś mi sie obiło o uszy...wierzycie w to:P???Taka ściema a teraz pewnie jest na niewidocznym a tylko taka ściema "bede o 20"hehehe.... Ale dobre już nic nie beda pisać bo u siebie na blogu nie bede wiedzieć co napisać...heheheheh a i ecie coś roxi zobacz w twojej notce(poprzedniej)mój koment bo nie daruje se tego byś go nie przeczytała hehehehe...a teraz wciele sie w Roxi a więc big pozdro dla miśka(sex sex sex sex sex sex:D:P),mojej najukochańszej sis Natalki(:P),Macka,Olki i @ll ludzi bo nie chce mi sie wymieniać innych ludków najważniejszych już wymieniłam powyżej:P hehehe:P

P.S. Specjalnie dałam takiego gifa-miśka:P

łeeeeeeeeeeeeeeeeee czyli historia pstanowienń...
Autor: roxasia
05 stycznia 2004, 16:38

elo elo... dzisijsza notka bedzie krótka poniewaz za 10 min zmyam z kompa... hehe napewno sie dziwicie co tak szybko :P no ale to jest moje postanowienie noworoczne.... 3h przed kompem i ani minuty wiecej.... a wiec teraz spotkacie mnie tylko 1h po lekcjach i 2h po 20... wiem, wiem bedziecie tęsknić :P ale to chybanawet lepiej.... dobra przejdzmy do dlaszej czesci.... KTO MA NA JUTRO POZYCZYC FARAONA !!!!!!!!!!!!! proszeeee dajcie znac!!!  no i na gerze pisalam se kartkówke i ku memu zdziwienu poszlo całkiem dobrze :D dobra no i ---> po lekcjach.... Tomuś hehe fajnei sie obcieles :P Kacperku a ty fajnie Freestyle'ujesz :P:P heheh nie wiem jak sie to pisze :Ppo lekcjach bylysmy z laskami w ROSie kupic kwiatki heheh ( historia z dniem nauczyciela :P) no ale lighttt potem Halagarda rulezzzz ale za duzo ludu to poszlysmy do McDonaldu i kurde dorota i magda mi zle ciacho mi zamówily :P:P no ale walmy ten szczegol...  nio i potem poszlsysmy podprowadzic hanie i dorothi na plac i w dordze powrotnej spotaklysmy roberta i kolege macka :) pzneij se poszlysmy w storne domu... przez park.. a w aprku... łeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee zboczeniec fuuuuuuuuuuuuuuuuuuujjjjjjjjjjjjjjjj :( ale naszczescie... prawie na niego nie patrzałam.... bo patrzalam do góry na robertita bo akurat ponownie go spotkalysmy... kuzde dobrze ze tam byles :***** no a pozniej spoko bylo..... dobra spadam bo mam zamiar dotrzymac slowa... :) pozdro 4 all................ :*************** ti amo bejbe