28 lutego 2007, 00:11
"(...) Zabierz dzisiaj mnie
Na spacer, obiad, potem nudny film.
Chce dziś być tam gdzie Ty,
Chce patrzeć, słuchać, czuć,
I dziwić się, że nie był do mnie nikt
Podobny tak, jak Ty.
Musisz wierzyć,
Że to może się zdarzyć,
Bo przecież
Gdzieś tam jest, ktoś kto też w to wierzy.
On Cię wybrał,
Dawno temu wymyślił Cię sobie,
I spotkasz Go - powie Ci, że to Ty (...)"
adnotując do skasowanych myśli ;-)