Archiwum 18 listopada 2003


jutro to ja si epotne.... ....chamstwo i...
Autor: roxasia
18 listopada 2003, 16:46

eloooo ... pewnei wyobrazacie sobie jak ja teraz musze siedziec.... boże.... czuje sie jakbym miała igly pod sobą.... łeeee ale serio... jutro mam olimpiade z maty.. i sie choelrnie boje.... nic nie umie.. nie wiem gdzie ja sie w ogóle cisne... jest tylko jeden plus, że tam ide.... po tym moge isc do domu :] tylko..., że jak obadałam liste osób z którymi jestem w sali.... to mnie zgięło... buuuuu i odrazu odechcialo mi sie tam iśc.... przeszła mi nawet taka mysl przez głowe zeby sie odpisac.... no ale nei zrobiłam tego... ale nagorzej bedzie jak se jeszcze wylosuje miejsce obok.... łeeeeeeeee :(:(:(:(:(     powiesic sie to mało :( ale to boli :(:(:( no ale skoncze rozpaczac.... dzis w szkole nudy... no moze oza małymi wyjątkami...na WF tzn. na angielskim z chlopcami... jadłysmy sobie z Agą bułeczki z sałatką z naszego szkolnego sklepiku :P:P i facio si epo nas wydarł i chciał nas wyrzucic za drzwi :P:P myslałam ze mu buchne smiechem w twarz :P ale sie powtrzymam ... no al enasz urok osobisty go przekonał.... i niemusialysmy wyjsc :P:P no a na fizie babka mi dała mój zeszyt z histy !!! szukalam go caly tydzien... ponoć był w szkole na stołówce.... tylko jakim cudem!!!??? jak ja tam w życiu nie byłam (lol2)... ymm no a pozatym dzis sie zapisałam do konkursu biblijnego :D:D ale bydzie jazda :D:D :P no i na wosie facet zrobił nam neizapowiedizana kartkówe... zeszyty w ruch :D:D hehe Łukasz thx :* bez CIebie to bym 3 dostała!! no i dziekuje tez Dorotce i Adze :P i zeszytowi.. chociaz wiele z niego nei korzystałam... ale 5 dostałam :D:D ale wiecie co.... przez 10 minut.... sciagania zdarzyłam sie tego wszystkiego nauczyc :D:D ... dobra wieciej chba sie nic ciekawego nie zdarzyło.... no moze ozatym, ze wracajaąc ze szkoł spotkalam Przemka (pozdro :*) no i w parku sztywnych odziwo Basie i Normana spotkałam.... aaa włąsnei kurde ale sie dzisiaj wkopalam.... tzn. nie ze ja sie wkopałam ale teraz se wszysyc pomyslą, żę sie bujnęłam w Arku W. a ja sie tyko pytałam Macka O. czy on jest w skzole (kolezanka mnie prosilą::P) ale siaraaaaaa.... dobra koncze ta notke.... bo nudno.... aha no i dzisiaj miałam "cudny" sen.... sama siebie okłamuje...ale to szczegół... dobra teraz to juz seryjnie koncze pozdro 4 all.... misiek tęsknię......

P.S. Lebex kaj ty sie podziewosz....???? nigdzie CIe nie ma a potem masz wąty, ze ne podchodz epogadac :P:P Pozdro 4 U