02 października 2003, 09:50
Ellloo... na poczatku chcialam podziekować za wpisy i komentarze ;] jest mi z tego powodu niezmiernie miło ;] wczoraj juz mi sie nei chciało wchodzić na edytor zeby dodać notke wiec dzis to zrobie :)) Wczoraj pod wieczór próbowałam sie pouczyć na tą głupią historie...ale niestety mój telefon dość często dzwonił- jak nigdy!!! najpier sygnały...potem sesy...niezle ;] i wkoncu ciepłam tym zeszytem i stwierdizałm ze i tak sie neiczego nie naucze weszłam sobie na moje kochane gadu....ludu tam miałam w cholereee (sorki) a na dodatek wszyscy pisali na opiach i caly czas mi pipało "Justyna dostepny" "Marek dostepny" itd heehe fajnie mi sie czyta ich opisiki... ale jzu w połowie mi sie nei chciało bo zajęlam sie rozmową z miśkiem :)) ...pozniej misiek sobie poszedł to nudy były :/ wszedł Tomuś i nastąpił KONIEC heheh całkiem fajny :* lepszy od poprzedniego... no i potem poszłam sie dalej "pouczyc" - co w moim wykonaniu oznacza trzymanie w ręku zeszytu i myslenie o 1000 innych sprawach...hehe nio i poszlam spać...rano sie obudziłam..chwycilam zeszyt z histy do reki i coś sobie tam wbiłam do głowy.... ehh ale i tak nic nie wiem... jak sciaga mi nie pomoze to ja LEŻE... (sciaga sie nawet do torby nie zmiesci ) no ale mówi sie trudno...:/ oki ja spadam się jeszcze "pouczyc" i porobic kilka rzeczy.... ZIMNO TAM JEST !!!!!!!!! oki ja lece...klikne coś jeszcze wieczorem o ile bedzie mi sie chcialo. POzdro 4 all :********