Archiwum listopad 2003, strona 3


i oto kolejna, nudna, nieciekawa, długa,...
Autor: roxasia
16 listopada 2003, 09:16

elo elo... pisze tą  notke dzisiaj bo wczoraj nie miałam czasu... wiecie coooo... czujecie to iść w sobote do szkoły ..... jezuuuu a jeszcze nie miałam prezentu dla Oli- szybko mi sie spomnialo co nie :/ ?? jejku i idziemy z Agą..na miacho... kude chciałysmy isc po szkole ale kapłysmy sie ze wszysto bedzie pozamykane..bo to sobota grrrr:> no ale nic szbciutko przed lekcjami kupiłysmy prezenty - ne ujawnie jke bo to Ola powinna powiedziec :P no i leciałysmy do szkoły...akurat na styk zdarzyłysmy.... apropos kurdeee po co my do tej szkoł szłysmu jak na 2 lekcjach było zastepstwo :/ i nie robilismy nic... no poza "geografią" z panią ZAIK(s) (ta baba  jest głupiaaaa) ale pod koniec lekcji puscila nam mjuzik...hehe ale mielismy swoje płytki wiec pusciła nam to co chcielismy (na całe szczescie) ... po południu szłysmy z Agą na urodzinki - było super extra fajnie (szkoda ze mogłysmy byc tak króko :( ) swietnie sie bawilismy...ale najlepszy byl ten filmiik (lol2) ja nie wiedziałam ze w mlodosci moe rodzenstwo bylo równie sexyyyy :P:P ale maciek to byl wtedy przez laski rozchwytywany (tera tez :P np. aga.... :P) jak ola mi wysle kilka fotek to umieszcze je tu...ale na ogól wyszły fatalnie.... (jezeli chodzi o mój udział) heheh pozniej Ala opowiadala historyjki... neizle niezle...ona ma taki fajny specyficzny głosiik do tego typu historyjek hehehhe .... byla taka cisza...a ja sie ciągle smialam....(lol2) a na dodagtek maciek sobie zrobil ze mnie poduszke :> a ja z Agi :> a Aga z Oi :P:P hehhe ... ale fajne były też PALUSZKII co nie dziewczyny :P:P kurde pierwszy raz nie wiem co pisac.... aha Ola - te moje obiecane STO lat to na osobnosci :P bo wezcie... o ni mi kazali spiewac to przuy wszystkich i na dodatek na stole :P:P:P maciek te zma pomysly..... kurde dlugo by tu opowiadac.... ale chyba Aga zostaa przebita w smiechu :P:P hehhe i to o dużo .... dobra to ja mpomału koncze bo zaraz do koscioła ide :P:P serdecznie pozdrawiam gupe urodzinową OLi, miśka, oczywiscie Lebexa i alll ludzi któch nie pozdrowilam (ie chce mi sie wymieniac) notka z dzisiaij bedzie po godzinie 20.... dziisja sie bedzie dizlo :D:D:D pozdro !!!!!!!!!

łeeee nie mam pomysłu na temat... a wczesniej...
Autor: roxasia
14 listopada 2003, 22:38

elo elo (<-- to specjalnie dla miśka) dzisiejszy dzieb byl tak zakecony jak rollercoaster w Hansa parku :P:P  a dla niewtajemniczonych - ja uwielbiam kolejki gorskie :P rano niezbyt ciekawie... oczywiscie stres bo spr. z histy... no ale co tam... przygotowana bylam :P sciaga 3xA4 :P czujecie to ... onasie do plecaka nei chciała zmiescic :P no ale pomijając histe ! mielismy sprawdzian z niemca...hehe prosty był nawet :P:P hehe tylko kurde jednego słowka zapomniałam...i tak luukalam do hani .... ona mi kartke przysówa...ale ja slepa oczywiscie nic nie widziałam... tak sie  wychylałam...a tu nic łeee :> no ale na całe szczescie do kalsy weszła taka laska i wszyscy si ena nią lukli a Hania zrobiła taką super akcje.... (lol2) ze przez nastepne 30 minut z tego lalam jak glupia...heheh (hania ty wiesz o co chodzi :P) no i na angielskim wielkie przygotowania na histe :P:P hehe to bylo piekne... apropos :P na przerwie "cos tam zagadywalam z agą do Krzysia" co za olewka :P:P hehe no i w koncu historia... wszysyc zdoołowani... (pytanka mielismy ood kofanych chlopaków z 3a - buziaczki wam za to :*** ) no i wchodzimy do sali jak stado....czegoś tam :P:Pszum jak nei wiem co ...facet podaje grupy...pytania... jezuuu.... przedlekcja zainstalowalam sobie sciage w moim szerokim rękawku od sweterka...ludzie ile trzebabyło sie nasilowac zeby cos zobaczyc :P:P heheh reszta sciag- raczej niepotrzebna..była w piorniku...co prawda miałam tez zapisane partie polityczne na telefonie kom. heheh to jest szczyt inteligencji co nei :D:D wiecie jak si efajnie z tego spisuje :P aha no i akcja była z Dorotką... hehhe ja jej mówie : "dorota zabor pruski...plizzz" ona mi dyktuje ..spoko... i jednego wyrazu nie zrozumialam... i pytam "co" -"..marchiaa.." "CO" "MARCHIA" "COOO" - no kurw..... marchiaa" "jak?" "EM A ER CE HA I A" "ahhaaa :P"(darłysmy sie na pól sali :P) ale jeszcze lepszy był przekret jak dorota do mnie "roxi ostatnia lekcja" "nie mam ..albo czekaj mam w piorniku" (podsuwlam jej piornik...ona szpera...facet idzie) "roxi nie ma daj mi to" "musi byc - to tam jest" "nie ma podaj mi to prosze" no i dobra roxi sie poswieciła i wzieła piornik... otwieram (OFEN) wyciagam tą sciage zucam ją na stolik :P ...facet patrzał...no ale nic :P:P  a kurde moja klasa to chamy kurdeeee tak nas chceli wkopac :P facet psozedl se siasc do tylu (my 1st ławka oczywiscie) no ale wszyscy sie wsiceakli z tyłu bo nie mogli sciagac a my tak :P no i ryczą "przosze pana te z przodu mają takie dupne sciagi one tam wszystko spisują i sciagają...!!" mysmy si eino odwrocily...taki look :> a facet do nich "ja im wierze - ufam im ze one nie sciagają - one zawsze umią..." my tak patrzymy na siebie i w buch...ryłysm ie jak głupie...a farbe to kazda pusciła heheh LUDZIE JAKBYSCIE tam byli - zlani na miejscu !!! no ale co tu opowiadac.....klasa wie co to bylo :P aha no i po lekcjach bylysmy se z agą na miescie... saga przez caly rynek walila - prosto (lol2) i wkoncu siadlysmy se na lawke :P obok nas jacys niewyzycie ludzie o sexie gadali heheh - ale lepsze bylo to na srodku INDIANKA taka hmmmm...jak to ktos okreslił :P no i fajnie grali.... jee no i Dawida spotkałam...kurde ale chłopaka dawno nei widziałam :] (pozdro 4 U ) no i jak se tak siedizalysmy to w pewnym momencie zauwazylam cos takiego kochanego - az mi sie zaroweczka oswiecila :P tak tak to byl misiek :P przyszedl sie przywitac :**** heheh no a pozneij on sobie poszedl na Ptysia z kolegami a ja z Agą poszlysmy w strone EMPIKu - wtajemniczeni wiedza o co chodzi :P ..a potem posżłsymy w strone szkoly bo "potrzebowalysmy" cos od macka :P:P no i akurat jak zatrzymywałysmy macka- szedl Krzysiu i cos do nas powiedizl.... nie wiem czy dobrze zrozumialam ale chyba  to zabrzmialo tak, że mamy go nie zdradzac :P:P  no i pozniej musialysmy isc :P a pod wieczór wybralam sie na SZPACEREK z miśkiem (:*:*:*) ...ejj wiecie coooo w takim jednym lokalu sa podziurawione słomki :>> kurde ile trzeba sie nameczyc zeby cos z tego wypic :P:P  aha no i wiecie co.... :P opowiem wam kawał : byl sobie batman i chcial sobie przeskoczyc przepasc - skacze - zabił sie, przychodzi batman batman i chcial sobie przeskoczyc przepasc  - skacze - zabił sie, przychodzi batman batman batman i chcial sobie przeskoczyc przepasc  - skacze - zabił sie....kude nieee sorki nie cche mi sie piadsac cale to popierpzylam (lol2) jak kto s to zna to jak musie chce niech to napsize :P a ja tym czase m naisze inny : "przychodzi kon do konia i mowi - nie rob mnie w konia " :P:P (hahaha) ehhhh no i teraz uwaga: serdecznie pozdrawiam Roberta (:*koc) a przedewszsytkim LEBEXA ktory nie jest na koncu tylko na poczatku!!! no i natalke, Age, Macka, PAti, Justynke, MAdzie, Hanie, Dorote, itd... sorki ale nei chce mi si ewymienciac - jak kogos pominelam to przepraszam jutro napewno wymienie wszystkich POZDRO 4 all !!!!

P.S. kurcze ale cos moja mama sie na mnie wkurza :/ bleeee (nie nakarmilam psa)

MY friends .....
Autor: roxasia
13 listopada 2003, 18:37

heheh wiem wiem, że plagiat bedzie neisamowity ...no ale ja tez tak chcem !!!!!!!!!
Teraz by sie tu przydala ta moja tapetka z przyjaciólmi :):) heheh ona by to swietnie zilustrowała
no wiec zacznę moze tak :

Robert - mój kochany misiek... nie wiem co bym bez niego zrobiła :):) dzieki, że jestes
(koc koc koc....) jutro minie 1 miesiac od tego jak pierwszy raz odebralam swoją nagrode
tzn. pierwszy raz sie spotkalismy :) a za 2 dni.... miną 2 miechy od naszej pierwszej rozmowy na gg :P :)
Aga - moja nastarsza SIS, bez niej chyba by niebylo tak smiesznie.... by se jaja z ludzi
potrafimy zrobić.. z nią przezyłam tyle akcji jak z nikim innym - dzieki CI ze mnie wspierasz...
ejjj ale ty mnie też dobijasz jak nikt inny :P TA to mnie zawsze dobije na maxa.... ale i tak ją kofam :)
Ola- moja hmmm... ukochana kolezanka - cieszę sie ze jestes... :) znamy sie dopiero od roku ale tak
jakbym CIe znała zawsze :) Ty mnie potrafisz pocieszyc - dziekuje CI za to :)
Natalka - moja kolejna SIS do której sie strasznie pzywiązlama przez ostatnie 2 miechy...
ciesze sie ze wtedy w koncu do mnie zagadalas...i ze w koncu moglysmy sie poznac ( ona
jedyna wie co czułam, czuje...i bede czuc)
Maciek - mój kofany braciszek hehhe :) co jaby mbez niego zrobła ?? wreszcie znalazł swoją miłosc - Natalke :***
Magda Sz. - moja kolejna Sis - jej moge zaufać, łatwo mi sie z nią dogaduje, ona jest poprostu COOL,
hehe to ona była ze mną w "ten" poniedziałek i cieszyła si eze mną moim szczesciem - pamietasz?
Hania - moja kolejna sis z nieprawego łoza :P heheh na niej zawsze moge polegac...pocieszy mnie wtedy
kiedy tego potrzenuje... wyslucha mnie i doradzi - Buziaczki dla Ciebie :*
Dorota H. - hehe laska jest dobra... :) ona to zawsze trafi jak mam doła i zawsze jakoś
próbuje mi wypersfadowac (tak to si episze !?!) złe mysli... hehhe
Pati - Super kumpela...wygrywa ze mną 2:1 :P ale ja jeszcze to wygram hihi ona tez stara sie mnie
zawsze pocieszyc i mówi mi co dobre a czego unikac.... dzieki, że jestes... dziek, że zechciałas mnei poznac :)
Bartek - ...kolega - teraz jest naprawde szczesliwy :) i ciesze sie jego szczesciem... chlopak dobrze
gra w bilarda :P ale ja jednak jestem lepsza... no i ma gust do kupywania prezentów :]
Tony - super kumpel-przyjaciel , na nim moge zawsze polegac..i zwierzac mu sie z moich problemów...
stara mi si ezawsze pomóc i doradzic w kazdej sytuacji :)
Damian - neptun-świetny kolega - piękny - nie ma co :P:P chlopak potrafi doradzić :)
Kacperek - moj kofany kolega - nikt nie ma takiego usmiechu jak on dosłownie MONA LISA
pomijając fakt....że ma moje streszczenia to i tak jest super extra - switnie gra w kosza, super ma włoski i
ma COOL siostre :):) pozdro dla niej "buziam" - tak babsko :P
Justynka - moja wspolniczka - siostra polozna :):) super kumpela , dzieki niej ktoś jest teraz szczesliwy :):)
a ona także jest szczesliwa tak jak ja kiedys :*
Bartek B. - Spoko kumpel z nim sobie moge pogadac na przerózne tematy -fajnei gra w kosza - i wogole jest bardzo fajny :)                                                                                                                                                                     

Lebex - no spoko kumpel....kurde ide z nim na basen :P:P fajnie... ale on lubi koloryzowac :P
Krzysiu - mój kofany braciszek, on jest taki slodki jak nie wiem co...ale czlowieka to on potrafi zdołowac.... :P
Magda Sk - Super kumpela - kiedys gadałysmy tylko na gadu...ale pewnego pięknego dnia na RUDZIE w koncu sie poznałysmy :)
Kasia - moja kofana kuzyneczka - nieznamy sie byt dobrze... no i nie za długo :):) ale kiedys to nadrobimy
Dorota L, Piotrek B, Ewa L, Marek N i inni - reszta naszego społeczenstwa którym bardzo dziekuje, że są :)  jejku zapomniałabym o najwazniejszej osobie CZAXA - ten gościu rozwala mnei na maxa... on jedyny chyba nigdy nie straci poczucia humoru :) spoko gosciu

jak o kims zapomnialam to klikac... aha no i pozatym komentujcie moją poprzednia notke !!! pozdro 4 all


P.S. ....ale mnie teraz pewna sprawa podłamała :(:( wtajemniczeni wiedzą o co chodzi ...
łeeee mi sie juz nie chce życ.... pozdro

(hasełko lata 2003) "...joł joł madafaka..."...
Autor: roxasia
13 listopada 2003, 14:42

heeej :):) hehe jak widzicie autko specjalnie dla.... no wiecie dla kogo :P:P tak tak to własnie jest ta supra o  której mowa w każdym komentarzu mojego dobrego kolegi czaxy :):) dobra ale przejdzmy do dzisiejszego dnia :P:) wiecie co......spać mi się chce.... rano mnei ktś obudzil i kurde..... zmeczona jestem :] no ale spoko rano se troche bloga "ulepszyłam" co wy  na te moje nowe bajery ?? wiem wiem swietne :P:P mi tez sie podobają :P dobra kocze z tym wstępem bo nudny troche... no wiec tak pierwszy polski... no obleci ale nie iwem czy zauwazlisicie jaka dzisija byłąm aktywna na tej lekcji :D ale zabłyslam co nie :P:P no a potem hista... no tutaj nudy jak zawsze.... (lol2) heheh "powtózenie wiadomosci przed sprawdzianem" tak tak...dobrze slyszyscie .... jutro mamy spr :] a ciaga na pól kilometra...ja tu juz bym nic nei chciała mówic..ale ja z agą siedze w pierwszej ławce i nie wiem jak my cokolwiek sciągniemy z tego :P:P ...dobra w koncu upragniona przerwa :P poszlam se do sklepiku kupic bułeczke bo coś głodna bylam.... kolejka jak nei wiem co.... i Ola stwierdzila, że ponownie z agą stoimy w lesbijskiej pozie :P ale co tam... pewni chlocy z 2.... yyy nie wiem h albo g są bardzo uprzejmi.... wszyscy mi smacznego powiedzieli.... (jak nigdy :P) no i gdy wyszłysmy z tego glupiego sklepiku...poszlsymy jak zwykle dluzszą drogą zeby spotkac.... znajomych...hehe i odziwo spotkalysmy tzn. ja spotkalam Karola (lebexa)... juz go chyba z 2 tyg. nie widizłam :P chłopak coś podłamany.... (ejjjj ale ja sie przeciez nie usmiechalam...a co do tego ze bylam czerwona - to ja tak mam zawsze )a na koncu korytarza... stal ten no jak mu tam "kisiel" :P:P?? heh ei aga powiedziała, ze on patrzał na.... a nie wazne :P i poszlsymy sobie pod sale... mielismy lekcje z pedagogiem... i opowiadala nam o szkołach...boze.... skad ja wytrzasne 140 pkt. zeby dostac sie do jakijs pozadnej sszkoły....leeeeeee :( heheh ale babka rozwalila mnei w dwoch momentach.... 1. jak mowiala o pewnym chlopaku ktory przez caly rok nie chodizl do skzoly i kurtora mu dali...heheh (czaxa ty pewni wiesz o kogo chodzi :P) no a 2. powodem byl KONKURS BIBLIJNY za ktory mozna dostac az 40 pkt. ja si ena to pisze :P:P :D:D heheh dobra koniec dobrego... po lekcjach tez bylo ciekawie dziewczyny nieprawdaz... poszlysmy se do McDonaldu kupic !!!loda z polewa karmelowa!!! (zeby powspominac se te wakacyjne czasy) a na dodatek !!!!! ENDRJIU !!! tam byl :D podwojne szczescie..heh ale jak to my musialysmy cos narobic... aga nam powiedziala, ze mamy se luknac na te laski za nami...a my z Olą bez zadnych ogranicznikow - perfidny lukkk... heheh  no i laski tez na nas zaczely si elampic...ale spokoo wyszlsymy z tego Mc..... a te laski za nami.... no i wydarły sie po nas ....od dziwek i szmat zleksza nas wyzaly.... niezle niezle.... tosmy se posmialy.... potem wycieczka do empiku.... gdzi espotkalysmy kolorowego (maslo)  i jego kumpli z klasy... (co robilysmy to nei bede mowic :P wiedza tylo wtajemniczeni) no i potem do domu..... wiele se z agą myslalysmy po drodze o naszym zachowaniu.... jestesmy zdeka chamskie.....ale pominmy ten fakt.... w koncu jestem w domu.. siedze seobie na kompie --- chodz powinam uczyc sie na histe ale co tam...... poucze si epozneij .... ok to pozdro 4 all ...a jutrzejsza notka bedzie wyjątkowa :):) hee albo nawet dzisija ją zrobie :)  sama nei wiem  jeszcze raz POZDRO 4 all :*********** (:* 4 misiu - KOC )

wycieczka wyje**** w *** (misiek ale plagiat...
Autor: roxasia
12 listopada 2003, 16:53

hehehe no wiec na początku mojej notki.... chciałam sie was zapytac czy  podoba wam sie moja nowa szata graficzna...bleee wiem fatalna ale co ja poradze....dobra koniec tego zaczynam opisywac :P no wiec wstalam sobie rano (o 8.03) bylam umówiona z Agą na 8.00 do sklepu.... to też wysłalam jej SMS...zeby przyszła o 8.30.... obudziłam ją ale to szczegół :P :] no i poszlsymy do sklepu... kupilysmy zapasy :P hehe i wyszłysmy troche duzo przed czasem ale zasiedizałysmy sie w STUK PUKU :P:P hehe i na miejscu bylysmy ostatnie :P i nikt nam miejsca nie zajal z tylu :p ale i tak byłysmy w środku heheh zrobilismy takie KOMBINEJSZYN, że Macius siedzial obok nas heheh ale mielismy smiechu... aga non stop piszczała :P a mysmy z mackeim trenowali tzn. grali na oczy :P:P dobrze mi szło co nie :P?? aha no i moi kumple obmyslali co powstanie po skrzyzowaniu miśka z roxią.... orginalny sposób :P hehe no ale nic ... dojechalismy na miejsce i szczeny wszystkim opadły jak weszlismy do srodka.... tam było9 poprostu zajebiscie nic dodac nic ując... hehe mielismy godzine przed seansem ....i zrobilismy spobie wycieczke po calym budynku :P:P najwiekszą atrakją okazaly sie ruchome schody heheh.... (tylko w góre) po których schodzilismy równiez w dół....(niezle pozy były :P) potem natomiast ogladalismy VIVE w TV heheh fajny mjuzik lecial :P potem siadlysmy se na taki fajne krzesełka... i chcielismy je podprowadzic.... ale te pół okrągłe kanapy na kólkach tez były całkeim fajne :DD przedewszystkim wygodne :P jejku a najlepsze było jak poszlismy zmacać kule do kręgli hehehe takie fajniutkie... :P:P eee a pozneij z Olą, Magdą i Agą poszłsymy na zwiedzanie łazienki heheh i Ola pokazała nam SZAKIRE :Ptzn. suszarke do rąk .... i nie tylko :P ....ale najlepiej jak chciałysmy włączyc ten zarąbisty sprzęcior....mowa tu o kranie.... ale taki sprzecior móie wam... :P:P no i po wyjsciu z WC....poszłsysmy se posiedziec.... i "polizac" loda :P:P szkdoa, ze se wtedy fotki nie cykłysmy :P ee laski pamieracie tego sexi goscia co tak ciągle chodzil :P:P jeee juz na samym początku wszystkim laską zwrócił uwage pewien chlopak ...mial tak gdzies 16-17 lat... ale taki....ymmmmm :P:P no dobra koniec tego... poslzismy w koncu na seans :P:p przy wejsciu dali nam takie spoko super extra okularki ... my z agą chceilismy se je odprowdzic....ale bramki staly :P:P no ale spoko siedlismy se.... i nalozylismy okulart i  zacząl sie film.... kurde ludzie takich efektów toscie jesszcze nei widzieli - ale troszku zboczony ten filmik... nie uwazacie?? :P:P ale na mnei i na Agą ryby leciały.... wszyscy mieli takiego schiza, że ląpali te zwierzątka do rąk :P:P hhehe ale zdezydowanei najbardziej fascynujący byl początek filmu.... no i po jakis 40 min. projekcj.... film sie zakonczył.... bylo spoko serio warto bylo... iwyzlsimy z tego pomieszczenia.... no i ponownie zauwazylysy tego fajnego chłopaka....hehe stanelismy w kółku... no i kolezanki wpadly na szalenczy pomysł zeby sie zapoznac z nimi... hehe ale kto ten plan ziscił :P:P??? hehe oczywiscie ze ja i Aga....heheh ja sie zleksza dygalam...wezcie taka siara... aga to juz pierwsza tam leciala :P:P no ale 5x sie przyieraaimy do tego.... nieiwerzyliscie, że tam pojdziemy co nie :P??? hehe ale co tam Aga mówi : "roxi chodz ja bede móic :P:P" no spoko w koncu poszlysmy hehehe.... jaka jazda...podchodizmy a AGa w smiech ...ja tak patrze .... synki na nas taki lukkk... dobra co zaszkodzi ... i mówie : " hej.... zalozylismy sie z kolezankiam, że dowiemy sie jak macie na imie... :P " (aga zlana.... ja farba puszcznoa na maxa-aga nei wybacze ci tego :P) no ale chłopcy (Tomek i PAweł) okazali sie przesympatycznymi gosciami !! normalnie... jeszcze minuta a miałybysmy ich numery :P:P no ale babka nas wolalą.... a ci chłopacy zbierali kase na matrixa.... ale oni byli!!!!!!!!!!!!! WOW !!! hehhehe jak wyszlsysmy z teog kina....wszyscy zjechani.... wszysyvcy lali z naszego WYCZYNU :D:D: ale to bylo piękne.... siara niemozliwa :P no dobra w autobusie nie bylo jzu tak smeisznie ale tez bylo niezle....maciek próbowal podprowadzic moje chrupki :P: :> hehhe no ale co tam... wrocilismy do domu i jest gitt... heee a podrodze spotkałysmy MISKA (:* KOC) :*************** no ale dzien normLNIE.... SWIETNY :p:p trzebabyło tam być....bo tego sie tak nei da opowiedziec.... POZDRO 4 all!!!!!!!!!!!! :********* dam tu dzisja fotke z wyciezki tylko najpierw ją musze odebrac.... zastanawiam sie czy dac tą lesbijską :P:P czy moze.... tą w okularach :D:D: jezcze obadam ...ok koncze bom sie rozpisala :*******************