Archiwum październik 2003, strona 3


...kuźźźwaaa zabierzcie odemnie te zielone...
Autor: roxasia
18 października 2003, 11:18

witam.... ja to mam przerąbane z tymi ludkami.... (karnisze sie jeszcze nei znalazły :P) kurde..... wczoraj myslałam, że sie zachlastam....:/ fajnie siedze se na komputerku.... czekam sobie na.... dobra a co tam- ide na niewidoczny-przynajmniej zjem se kolacyjke (jadłam przy kompie), przychodzi mama... i podlewa kwiatki...., jeden jest na szawce nad kompem i monitorem.... nio i mamie coś ręka objechała (zielony ludek ją szturchnął) ....i ciullllło jej sie na montor :/ myslląma ze zabije...poszłam po recznik.... wytarłam i git.... gadałam sobie z Hanią.... i patrze w dolnym rogu ekrany " Misiek - dostępny" to tez ucieszylam sie.... a tu w tym momencie duppppppppp monitor sie wyłączył.... i zacząl piszczec jak ta KROWA-klawiatura.... no zachlastac sieee !!!!!!! myslałam, że sie poplacze!!! ... doba wyłaczyłam komputerek.... czekam 5 min.... włączam wtyzke.... i NIC.... swiatełko sie nei paliło.... myslałam, że do głowy dostane.... poszłam po suszarke i zaczełam suszyc.... (jakies 20 minut) az w koncu właczyałm jeszcze raz tą wtyczke - JESSSSSSST świeci!!!!!!! włączyłam komputerek.... (minęło jakies 40 min) ale miśka już nie było.... i wogóle na gadu mialam jakies 5 osób :/ buuuu to trza miec pecha..... albo nie - sorki - to trza miec zielone ludki.... :((   juz od 2 godzinek siedze se na kompie.... nudno tu.... ja chce na miacho - ja chce wakacje....!!!!!!! buuuuuuuuuuuuuuuu Pozdro 4 all.... klikne cosik wieczorem

....Zając..?? Kasia Zając??? :P:P
Autor: roxasia
17 października 2003, 18:51

"...Kocham cię
Uciekają myśli złe.
Zamiast róż magia słów.
Kocham cię.
Czasem zapominam, że
Tylko to liczy się.
Kocham cię
Nasza miłość zmienia się.
Tak jak my. Z każdym dniem.
Tak bardzo kocham cię
I wierzę w każde słowo twe,
Gdy jesteś tuż obok mnie...."

Pewnie zastanawiacie sie co mnie napadlo !?! hehe powiem szczerze... ja tez sie nad tym zastanawiam :P:P hehhe a tak se to napisalam...:p a co nie można :P:P dobra ale mniejsza z tym ... własnie jem sobie kisiel i ciasteczka.... fuuuuuujjj nienawidze KIŚLU !!! (tak naprawde jem go tylko po to zeby lepiej z ciasteczkami smakował :P hehhe ) - zachwile znajdzie sie za oknem heheh ...:P a tak seryjnie to budyń wole!! a jeszcze waniliowy---mniem pycha!! ale lepsze lody z ...karmelową...:(  dobra koniec z jedzeniem!!:P:P hmm dzisiejszy dzien był fajniutki - a najlepiej na Historii z naszym ukochanym panem biskupem :P hehe moze powiem wprost - MIAŁ PYTAC :P hehe nio ale zleksza gozabjerowalismy... przed lekcją babska częsc naszej klasy wymyslała jak si ewymigac od odpowiedzi :P iwec na poczatku lekcji Karolina zglosiłoa brak zeszytu, dagmara poszła do kibla... a reszta czekała na zbawienie.... ja z Agą a w zasadzie tylko Aga zaczeła go bajerować :P hehe i takie hasełko: "proszem pana :PPP ja musze cos panu powiedziec- ale neich pan siądzie!!" no i po wielkich blaganiach usiadl... i aga zaczeła znowu: "proszem pana mam dla pana wiadomosc - moja ciocia pana zna!! chodizła z panem do liceum!!" (oczywiscie sciema jak 15000 heheh ) a on : "a jak ma na imie?" aga: "yyy Kasia" on: "Kasia?? a jak nazwisko?" aga: "yyy no..." on: "Zajac???" aga: "tak Zając - no własnie!!! " (sciema :P) on: "pozdrów ją!!! i jak jej sie zyje... mieszka z mezem??? ona miałą dziecko??" aga:"no dobrze u niej, żyje z męzem i ma juz drugie dziecko" <lol2> ja juz tam zlana!! hehhe  on:"no to pozdrów ją" i nagle cała klasa zaczela zadawac pytania - azdy od siebie.... heheh facio si ewkurzyl i zaczął pytac....  Magda- wymigała sie (niby jej numerek jest na kartce dzisaj nei pytanych:p), Hania tez si ewymigała - (17- 17 pazdziernik:P) ale Dagmara wrócila z kibla i juz siafdło na nią....1.... pozneij syneczki szly na sciecie...hehe kazdy 4 dostał.... i facio mówi ze musi jaką laske znowu zapytac.... a Aga do niego - proszem pana ale ja nie moge...i si etam tłumaczy - a on do neij takie hasełko : "hehe z Ciebie cala KAsia jest- ona taka smaa była " <lol2> w tym momencie my z Agą zjechane na maxa..heheh nio i jakoś uszło ... karoline tez zapytał... 1 dostala <lol2> nio a Kubuś poszed sam do odpowiedzi i 4 dostal z + (dzieki mnie) hehe JAZDA bylą neiludzka hehehe . to chyba wszystko . Pozdro 4 all :******** dla miśka ( jestes <jupi> ) hehe

....UFOOO - ja mam serio ufo...... - cz....
Autor: roxasia
16 października 2003, 22:21

heheh Ludzie moi kofani.... z pewnością myslicie co ja tu jeszcze robie.... ale musiałam wejsc jeszcze raz na kompa bo wydarzyło sie coś czego bys si enei spodziewała- a warte jest opisania :P hehhe no więc zapewne pamiętacie dwie  historie z UFo... (1.historia z odkurzaczem - 2.historia z klawiaturą-krową :P aha no i jeszcze 3.nagrywara miśka :P) a dzisiaj stało się również coś niezwykłego, zupełnie sprzecznego i nierealnego.... może zaczne od tego, że mamy remont w domu tzn. w dużym pokoju (JESZCZE!!!) nio i praktycznei tatus już kończy... i miał zakładać karnisze..., które jakies 2 tyg. temu wyniósl na balkon... nio i dzisija poszedł na ten balkon patrzy i  karniszy nie ma... <co> co jest grane!! praktycznie przeszukalismy cały dom... nikt ich nei widział.....już były podejzenia o to ze ktoś je ukradł <lol2> (z 3 piętra...heheh) poprostu zapodzialy sie ... 3 metrowe karnisze HAHA... ale ja wiem co sie z nimi stało :P to moje zielone ludki je napewno zbraly hehehe.... ( aha nawet byłam o 22 obadac pod balkonem czy przypadkeim nei spadły hehehheheh) my to mamy jednak pecha...hehhe a teraz na powaznie.... KATO NAM KUŹWA UKRADŁ KARNISZE !!! ????????? ktokolwiek widział- ktokolwiek wie proszon jest o kontakt pod numerem 0700 ... hehhe zartuje 0607728927 :P:P - ale ja mówie serioooo papapap dpbranoc 3mcie sie. Pozdro 4 all

...cios mi chyba telefon szwankuje :P
Autor: roxasia
16 października 2003, 16:23

no wiec rano mój telefonik funkcjonowal doskonale...ale popołudniu sie cos spieprzyło... :P poprostu przestał dzwonić :P  no ale pominmy ten fakt... ogólnie w szkólce było ok. gdyby nie jeden fakt... uslyszalam coś czego nie powinnam.... :( tzn. w sumie ni epowinno mnie to interesować, ani nie powinnam sie tym przejmować ale jednak cos mi w seduchu pikło ... a nawet bardzo pikło :( nio ale to juz drobny szczegół.... dzisiaj babka z maty oddała spr. z funkcji i te z 2 klasy.... z obydwu dostałam 5 :]  w sumie zawdzieczam to Krisikowi :)))))) jutro dam CI cmoka !!!! w policzek oczywiscie :PP nio a po szkole poszlysmy na rynek - na któym Ali 2x "przeleciał" Agusie - w prawdziwym znaczeniu tego slowa ( tylko nie chodzi mi o s*x :P ) .. :) nio a pozniej szłam sobie przez 2 parki...z którymi zwiazane są moje spomnienia.... troszke bolało... aha a taki jeden pan z ciupagą napalił sie na kolanka Natalki :D - ty to mosz powodzenii jo CI powim..!!!!! :P Aha Natalko thx za miśka!!! Pozdro 4 all ...

P.S. ja chyba tęsknię.... <co> aha no i fajan muza leciala na przerwie :P

CIEPŁO Mi !!!!! (święto)
Autor: roxasia
15 października 2003, 16:12

Witam.... dziś 15 październik... jak wszyscy moi dobrzy znajomi wiedza moja mamcia ma dzisaj urodzinki z tego tez powodu chciałabym jej zyczyć wszystkiego najlpeszego, zdrowia, szczescia, pomyslnosci.... dużo piniindzy (jak to sie godo) hehe i ogólenie czego sobie tylko zapragnie :P heh i tak wiem, że tego nie przeczyta....hehe bo jakby miała adres tego bloga  to by niezla siara była...ale tego wymaga kultura i dobre wychowanie żebym wspomniała o urodzinkach mojej kofanej MAMCI :**** hee.... a dzisiaj w szkole niezła akcja była.... pozwólcie, że pomine reszte lekcji i napisze odrazu o plastyce bo tak to jajcaaa były hehe nio wiec... moja pani z plastyki (bardzo zgrabna) wypinała się :P tzn. pomagała Pawłowi coś tam namalować....a moj superowy kolega Kubuś myslał że to DOrota W. (xywa-czorno :P ) heh i podchodzi do babki i zmacał...a własciwie chycił za dupee hehehhe i mówi: "czorno, czorno...chodz tam!!!" (albo coś w tym stylu babka sie odwraca - totalny SZOK !!! a wszyscy zlani już na ławkach leżeli.... to byla totalana przesada.... KUBUS nie pokazuj sie jzu na plastyce ... ale całe szczescie, ze babka jest młoda to tez sie nei obraziła....hehe wręcz przeciwnie leżała ze smiechu razem z nami... hahha.... dobra teraz moge o nnych lekcjach opowiedziec.... ehh na polsim pisalismy dzisja wypracowanie klasowe - spomnialo mi sie o tym o godz. 7.00 !! fajnei no nie hehheh.... nio a pozatym to same nudy... nic ciekawego sie nie stalo :)) ehh.... co by tu jeszcze opowiedziec.... eee chyba nic.... pozatm ze, że gdy wracałam ze szkoły było mi troszke smutno... ale juz mi humor powrócił... pozdro 4 all & :* 4 misiek

P.S zapomniałam powiedziec co mi si esniło!!! Jezzzuuuu - BYŁAM w ciąży!!! i z mojego brzucha tak rączka wystawała.... i takie żyłki na neij było widac....a taki słodziutki brzuszek miałam <lol2> - ale to bylo zaje.....fajne!!!!!!!!!! POZDRO