....Zając..?? Kasia Zając??? :P:P


Autor: roxasia
17 października 2003, 18:51

"...Kocham cię
Uciekają myśli złe.
Zamiast róż magia słów.
Kocham cię.
Czasem zapominam, że
Tylko to liczy się.
Kocham cię
Nasza miłość zmienia się.
Tak jak my. Z każdym dniem.
Tak bardzo kocham cię
I wierzę w każde słowo twe,
Gdy jesteś tuż obok mnie...."

Pewnie zastanawiacie sie co mnie napadlo !?! hehe powiem szczerze... ja tez sie nad tym zastanawiam :P:P hehhe a tak se to napisalam...:p a co nie można :P:P dobra ale mniejsza z tym ... własnie jem sobie kisiel i ciasteczka.... fuuuuuujjj nienawidze KIŚLU !!! (tak naprawde jem go tylko po to zeby lepiej z ciasteczkami smakował :P hehhe ) - zachwile znajdzie sie za oknem heheh ...:P a tak seryjnie to budyń wole!! a jeszcze waniliowy---mniem pycha!! ale lepsze lody z ...karmelową...:(  dobra koniec z jedzeniem!!:P:P hmm dzisiejszy dzien był fajniutki - a najlepiej na Historii z naszym ukochanym panem biskupem :P hehe moze powiem wprost - MIAŁ PYTAC :P hehe nio ale zleksza gozabjerowalismy... przed lekcją babska częsc naszej klasy wymyslała jak si ewymigac od odpowiedzi :P iwec na poczatku lekcji Karolina zglosiłoa brak zeszytu, dagmara poszła do kibla... a reszta czekała na zbawienie.... ja z Agą a w zasadzie tylko Aga zaczeła go bajerować :P hehe i takie hasełko: "proszem pana :PPP ja musze cos panu powiedziec- ale neich pan siądzie!!" no i po wielkich blaganiach usiadl... i aga zaczeła znowu: "proszem pana mam dla pana wiadomosc - moja ciocia pana zna!! chodizła z panem do liceum!!" (oczywiscie sciema jak 15000 heheh ) a on : "a jak ma na imie?" aga: "yyy Kasia" on: "Kasia?? a jak nazwisko?" aga: "yyy no..." on: "Zajac???" aga: "tak Zając - no własnie!!! " (sciema :P) on: "pozdrów ją!!! i jak jej sie zyje... mieszka z mezem??? ona miałą dziecko??" aga:"no dobrze u niej, żyje z męzem i ma juz drugie dziecko" <lol2> ja juz tam zlana!! hehhe  on:"no to pozdrów ją" i nagle cała klasa zaczela zadawac pytania - azdy od siebie.... heheh facio si ewkurzyl i zaczął pytac....  Magda- wymigała sie (niby jej numerek jest na kartce dzisaj nei pytanych:p), Hania tez si ewymigała - (17- 17 pazdziernik:P) ale Dagmara wrócila z kibla i juz siafdło na nią....1.... pozneij syneczki szly na sciecie...hehe kazdy 4 dostał.... i facio mówi ze musi jaką laske znowu zapytac.... a Aga do niego - proszem pana ale ja nie moge...i si etam tłumaczy - a on do neij takie hasełko : "hehe z Ciebie cala KAsia jest- ona taka smaa była " <lol2> w tym momencie my z Agą zjechane na maxa..heheh nio i jakoś uszło ... karoline tez zapytał... 1 dostala <lol2> nio a Kubuś poszed sam do odpowiedzi i 4 dostal z + (dzieki mnie) hehe JAZDA bylą neiludzka hehehe . to chyba wszystko . Pozdro 4 all :******** dla miśka ( jestes <jupi> ) hehe

17 października 2003
ejj no o co wam chodzi :P:P:P mi chodzi o prawdziwy budyn :P:P
17 października 2003
Hej a o mnie to sie niespomni :P Naszczęscie ja dzisiaj nie byłam pytam ufff picem mi sie udało ;). Coś o budyniu wspomniałaś:D hmmm... ciekawe o co chodziło :D papapa całuski :**
madzia-sk
17 października 2003
niom nieżle, wy to macie akcje ztym biskupem!!!!my to mamy oprzekręty na technice, bo na reli z siostrzyczką to sie nei da!! eh pozdro
17 października 2003
ej cio ty tak ostatnio z tym haselkiem : NIE MAM PYTAŃ rozwala mnie to :P
Agnieszka
17 października 2003
Hehehehe...No roxi ty wiesz ze my kontakty to wszedzie ammy a szczegolnie ja:P...ale dzieki mnie to nie było lekcji a mnie i tak nie spytał:P ciebie zreszta tez nie:PNo ale pregiecie zleksza było!!!"no nie mam pytan, nawet do siebie...":P pozdro 4all:***
>NaTaLkA<
17 października 2003
hehehe wolisz budyń jaaa???hehe i powiec mi jeszcze że takiego dużego,2 klasy hehe:P
przemo
17 października 2003
u nas guliwer też był jakis nie tego bo fajne dupencjały to zawsze pytał zamiast ich nie pytać u nas ize i patrycje co chwile pytał fajny koleś normalnei fure ma no fakt harczek ale zawsze fura :P mógł by se gusta przestawić czy jaki huj ale wsumie tak to guliwer był zajebisty ;-) pozdro dlaniego i całuski :* kuźwa zaś na pedała wyjde :P
17 października 2003
fajnie piszesz ale treści z deka płytkie tu opisujesz jedną lekcje jak super zabawną komedie z powtarzającym sie gagiem /ale nikt jeszcze takiej nie nakrecil/
przemo
17 października 2003
No nareszcie 1 tak zawsze ma być a nie kurwa mać zajebie jak ktoś teraz sie przedemnie wpierdoli bo ja zas 3 godziny pisze ten tekst a w sumie to juz napisąłem :P heh wiedizałem ze z tej karolinki to jednak będą ludzie z pawełka tak samo zresztą bo też kapy zbiera :-)
17 października 2003
hehheeh.... "ahh te kontakty... :P" Aha no ichcialysmy wracać z panem Biskupem ze szkoł, ale nei chciało nam sie na niego czekac bo był zadaleko...EWA on zna Ciebie i Mateo heeh ale o was głośno w Chwałowicach :P
Maciek
17 października 2003
Niemożliwe...pierwszy jestem:P. Wy zawsze macie pica z tymi odpowiedziami, kartqwami itd:). A Agi historyjki to normalka:P...no nie Agusia?:D. Pozdro dla was:*

Dodaj komentarz