odliczanie........ 4... notki do 200 ;p czyli...
12 maja 2004, 16:21
ymmm no to kurde niemozliwe jest to zebym miała 200 notke w piatek ;/ no chyba ze coś walne tu jeszcze dziisaj... no ale narazie nie wiem co pisac ;p pozatym ze bylam se wczoraj z agą na spacerze... albo jzu to pisałam !? hehheheh nie iwem no ale moze powiem co dzis sie działo ;p tak wiec... rano wstałam i stwierdziłam ze ide do lekarza wypsiac te durne zaswiadczenie na te badania czy co to tam jest... nawet ne iwem co to było ;p no i zarejestrowałam sie ale okazalo sie ze dopiero od 12 przyjmują ;/ no to nei szłam do skzoły ale chciałam isc na angla na kartkówe (teraz zaluje ;p) yyy no ale dobra umówiono mnie na 13 do lekarza.. to psozłam... i kurde nawet mnei nei wziela do gabinetu tylko mi ta sekretarka wzieła ta kartke i za 2 minuty mi ja oddała ;/ i po co ja tam szlam ;/ potem mialam jeszcze duzo czasu do Angla wiec psozlam se połazic po sklepach ;p loda se kupiłam i jakzwykle offf kozz sie uwaliłam ;p yy no i przyszłam do szkoły... jeszze czasu było to se z Bartiem posiedziałam i pogadałam hehee wmawiał mi ze wszystko umie ;p no ale... hehhee no i angiel.. myslałysmy ze babka zapomni... no ale nei zapomniała.... i z jaką łachą nam oceny móiła ;/;/ ale teraz widzimy przynajmniej jak ona uczy ;/ beznadziejnie ;/ yyy no i po szkoe poszlysmy do domciu i na tym sie konczy mój zajebiscie wypasiony dzien... bleeee ide sie uczyc na histe ;/;/;/;/ yy dobra komentujcie obficie ;p ja lece ... ciaooo :***** pozdro 4 all :** no i Ti amo msiiu :*** (a to o zazdrosi u macka to fajne było ;p) hehhehee :***
Dodaj komentarz