o tym co Roksana lubi najbardziej, czyli...


Autor: roxasia
06 czerwca 2005, 16:16

No wiec ostatnio zostałam upomniana, że nie pisze notek... hmm :P No więc czerwiec wbre pozorom nie jest fajnym miesiacem, począwszy od dnia dziecka, kiedy to nawet mama i tatus do mnei nie zadzwonili :( - bylam na wycieczce ;p 3 dniowej :P i było niemozliwie pod kazdym wzgledem, nie bede tutaj pisac cos my to robili, albo czego nie robilismy.. bylo poprostu inaczej, ;p nie zapomne tylko tych niektórych haseł, przez które z ala omało sie nie posikałysmy :P Marek: "no bo ja g nawet troche lubiłem , to mu powidziałem : idz do pani to Cie zwolni" buahahaha ;p albo Tomek: "bo we mnie jest sex... tralala" na co ja i Ala : "sexapilllll to nasza broń kobieca... tralla :P" po chwili podchodzimy do towarzystwa i Tomek mówi : 'ej ej ej wiecie własnie spiewałem z Roksaną i Alą : Bo we mnie jest sexapillll" loool albo jeszcze "Ala ale masz blade doje" hahahha lol ja sama z siebie teraz leje :P ogolnie to troche pokrzyczalam na tej wycieczce - ale nalezalo sie ! ym ale ogolnie smiesznie było nad ranem :P ala rano wstaje oczy jak 'piłeczki od pingponga" ;p i luk na mnie....... a ja w smiech hahhah ;p wtajemniczeni wiedzą o co chodzi ;p aaaa i jeszcze jedno hasełko ;p Basia czyta jakąs tam gazete i coś tam pisze o potrzebach kobiety i sexie i : "kobity lubią jak mężczyzna piscii uuuuuuu lubią jak piesciii eeeeee nie nie nie nie powiem tego, lubią jak piesciiii aaaaa nei ja nie moge tego powiedziec (ja na to: to przeliteruj) nie nio nie moge... albo... ŁY - E - CY -HY -TY - A -CY - ZY - KY - ĘĘĘĘ " hehhehe :P no i po 3 dniach wrocilismy cali i zdrowi , z zakwasami na pupie... :P i lajtowo.. a dzien ptem moje urodziny i impra na działce.... to było jedno wielkie LOL........ Król entor ze strngami na głowie,  zasiadł na tronie, a jego podwładni chlali jego piwsko :P itd itp ;p co ja bede opowiadac :P smiesznie bylooooo.... ale najlepsze prezenty jakie dostałam: bielizne i bieliznę, i jeszcze jedną bielizne :P??? aha no i kolczyczki :* ale bielizna the best :D czerwona, różowa i kremowa... mmmmmmm ładna... już ją komuś zaprezentowałam ;D:D:D i sie podobała ;p aha a OGAME jest gupieeeeee......... a dzisiaj poniedziałke... fatalny dzien.. a jutro wtorek i jeszcze gorszy... w ogoe to jakis maraton jest... MASAKRA ;p

12 czerwca 2005
hahaha na urodzinkach było fajnie:p i śmiesznie.. zwłaszcza po nich:p i po fascynujących zwierzeniach kazdego:p a ten szczał w bielize -lol- czy to już jest tak obite:p? Nie ma coo bydzie na zmiane:D Chomana jako jedyna zachowała orginalność:p a wczoraj też było pozytywnie :) ymmm.. \"..love me, love me say that you love me fool me, fool.. \" ahh;p pozdroo dla Ciebie Roxan no i off korzzz....... :*:*
06 czerwca 2005
i co ja mam tukej kOmentOwać? :P nima Ani Ur. opisanych :P pozdrO sis:*
kasia ef
06 czerwca 2005
nooo widzę, że wycieczka udana :D tak samo jak moja, byłam na czterodniowej ;D
Matti
06 czerwca 2005
LOOOOL! :P To nie stringi a korona była jakby ktoś nie pamiętał.. ;P teraz się elegancko na biurku prezentuje.. ;) Ale poza tym to super Roxiaa.. świetna imprezka Ci wyszła.. :* wiecej takich.. ;) (następna to Jejkowice City.. ;P)

O wycieczce powiem w krótko - \"było super, szkoda, że tak krótko..\" ;) różne są opinie o wycieczce, ale ja nie narzekam.. ;P

No i maraton.. no właśnie.. co Ty jeszcze notki piszesz i sięnie uczysz?? ;P i mało tego, że Ty nie zkauwasz, to mi przerywa zakuwanie i linka do bloga posyła.. ;P oczywiście żartuję.. ;)

Spoko.. ;) pozdrowionka.. :) papapapa.. :*

PS A pozdrowienia też mogę tutaj nadać?? ;P

Dodaj komentarz