Każdy jest kowalem (?) swego szczęścia...


Autor: roxasia
11 lutego 2004, 16:39

Witam was All tu zgromadzonych... jest godzina 16.00 .... 6h tem wyszłam z sali ..jejku ale to było gupie ale całkiem proste.... po przyswojeniu sobie tego heheh :P narazie naliczyłam 3 błędy (na szczęscie te 1pkt.) zobaczymy co będzie dalej.... myślę, że tak z 30 z humana będzie.... gorzej z matematyczno-przyrodniczym :( tutaj to leże... jak będzie 10 pkt... to i tak dobrze... własnie rozwiązałam 2 testy i powiem szczerze, że nie wyszły najlepiej.. naprawde się boję na jutro... no ale może napisze o czymś z rana... wparowałyśmy szybciutko do szkoły... w szatni pełno ludu - wszystkim życzyłam powodzenia heheh... no i oczywiście Roxia - first do sali.... wylosowałam se numerek... 16 ;) i dostałam karteczke z imieniem i nazwiskem, kodem ucznia (mój to E01 :D) oraz z datą urodzenia, żeby nie zapomnieć ze stresu :P Test o ile się nie myle składał się z 31 pytań. pierwsze 20 (?) albo 19 kto tam wie... to zadania otwarte... no szło mi spoko ale trafiłam se takie jedno i zaznaczyłam poprawie... lecz poradziałm się osoby siedzącej przzedemną i zmieniłam :(:(:( aha zapomniałam dodać, że byłam usadowiona na samym końcu pod ścianą :D lajtowe miejsce (takei samo miałam na olimpiadzie z maty) aha no i te pytanie dotyczyło przekazu w wierszu NA dom w Czarnolesie... miała być PROŚBA (tak zaznaczyłam first) ale zmieniłam na APEL buuuuuuu :( nio i jak obadałam reszte pytanek było spoko... ale jak dotarłam do ostatnich z tych zamkniętych to mika mi zzedła... HISTORIA bleeeee ja nic z histy nie umie :P no i se postrzelałam w jednym wiem, że zle....  ale dobrze myślałam...;/ no i potem pierwsze zadanie otwarte.... heheh na "dzień dobry" zdupiłam sprawe hehhe... nie pamitam jak brzmiało pytanie ale coś tam o krwawych walkach w II Rzeczpospolitej... jakies 2 przykłady... no i mądra i utalentowana Roxia... napisała dwa.... dwie wojny Światowe < lol2 > hahhahaha szkoda gadać :P wszyscy sie ze mnie nabijali :P i ja z sama też :P ale w domciu humoek mi sie poprawił jak rozmawiałam z pewną osóbką i ta osóbka powiedziała, że napsiała tak jak ja :D hehehe dwa glupi sie dobrały (aż siaraaaaaa :P) a potem jakieś zaproszenie, udzielenie rady, dokońćzenie przysłowia... i to co najgorsze... rozprawka... temat: "To człowiek człowiekowi jest potrzebny do szczęścia" .... nie byo tak źle... cosik sie naściemniało, jakieś bajery powypisywało i było cool :P może z 8 pkt za to dostane... no i a koniec sprawdzenie... no i jest luuzzz obadamy il jeszcze błędów zrobiłam.... ale sie rozpisałam (od czasu choroby tyle nei napsiałam) Aha no i dzisiaj poraz pierwszy byłam w szkole :D ale dopiero wszstkich spotkam w piątek ;) po szkole byłam z Mackiem i Agą w Empiku, a potem z Jędrkiem i znów (:P) Agą z McDoanldzie a potem oczywiscie STUK PUK rulezz x2... i z tatą Adi se afkiem pojezdziłysmy... nie no fuuuullll wypas :P nie wiem o czym pisać... ale jutro bedzie.... uffff o zgrozo.... nienawidze chemii - nienawidze gery - nienawide bioli - nienawidze fizyki - mate lubie :) fuuuuuuuuuuuuj zawału dostane.... ludzie trzymcie sie :**** tęsknię :****

11 lutego 2004
kto udzieli mi korepetycji....
11 lutego 2004
nie no nie pierwszy czy to kiedyś bedzie możliwe:(
11 lutego 2004
yo jestem pierwszy;)kurcze ja o was wszystkich piszacych tak myślałem z jednej strony życzyłem wam szczęścia i powodzenia a z drugiej że mnie to czeka za rok (kurwa mać kto ten jebany egzamin wymiślił Z MINISTREM EDUKACJI NA SŁUP!!)i co tam wymślą te jebane profesorki i magisterki sory za ostre słówka ale wkurzyłem sie jak by był stary system to bym napisał egzaminek wstępny do mojej wymarzonej szkółki a tak to idź dupczyć sie z gimnazjalnym JUTRO TAKE ZA WAS TRZYMIE KCIUKI MAM NADZIEJE ŻE MI TO ODPłACICIE :*:* ŻYCZE POWODZENIA WSZYSTKIM PISZĄCYM OBY WASZE WYMARZONE SZKOŁY STAŁY DO WAS OTWOREM:*:*
patrysia
11 lutego 2004
heh a ja druga chyba .. to ci powiem ze moja sis równiez pisała dzis test i te przysłowie co amsz w temacie ot tak samo napisała.. chociaz jej kumpel napisał ze kazdy ejst wart swojego szcęscia a wiec nioe wiem jak i cio jest dobrze.. mnie to czeia za rok.. hehe a tak po za tym to chyba był ten test prostszy gorzej z jutrzejszym.. oki pozdro i powodzenia
11 lutego 2004
a iwec tak dizś na egzamie była nawet luzik ale naprawde jutro bedzie o wiele gorzej ... juz sie boje !!! pozdro i trzymajcie kciuki za nas jutro bedzie strasznie boje sie :(
11 lutego 2004
jetsem forst dziś :P:P:P

Dodaj komentarz