hmmmmmmmmm? NAGA prawda czyli... zboczone...


Autor: roxasia
06 stycznia 2004, 18:47
Kuźwa pisze ta notke po raz 2 bo mi sie poprzednia nie zapisała grrrrr :/

Elo elo :):) Witam wszystkich którzy tu wchodza... dzisiaj szybciutko bo i tak przesadziłąm z czasem ... o 16 miaam stąd wyjsc ::P no  ok a wiec dzisiaj na wejsciu odrazu byl temat o tym co wczoraj wydarzylo sie w parku... :P fuuuj ... jeeli ktos nie iwem to 2 notki nizej.. potem na religii... ja, arleta, mateusz i łuaksz rozmawialiśmy z panem na temat masturbacji i sexu przedmałzenskiego :P otóz okazlao sie ze sa to grzechy :P no i pan nam nawet wyłumaczyl na czym polega masturbacja (lol2) no a zniej arletka do neigo z hasełkiem wylatuje " No tylkio neich mi pan nie mówi ze pan nie uprawiał sexu przed slubem" ... heheh facet poscił farbe ... i banan wyskoczyl mu na twarzy i cos tam o młodosci mówił buahahha... a potem tez byly zpobczone tematy ae nei chce mi isie myslec... ymmm potem przerwy tez byly fajne... (jak zwykle zresztą) heh haniu pamietasz ta kcje z tym.... heheheh no i pogadalam se chwile z Krzysiem ... karolinka tez troszke popodrywala chlopaczków z 2a... no i po lekcjach szlam ze szkoly ponownie z krzysiem i masło tez z nami szedł :D :P potem dołączylam do dorothi i karoliny... jajeu ale one siary robia.. potem z normaniem kawałek a potem z wojtusiem... kuźde tyle ludu sie przetoczyło :P ok wali cto... newiem co jeszcze psac bo si espiesze ..a iwec przejde do tego co miaalm dawno zrobic... otoz zrobie to co kasia na swoim blogu (thx za Faraona :**) otoz.. opisze moich znajomyh... 3 dziennie ;) kolejnosc przypadkowa!!!!!! no to zacznamy:

Robert Kiepura (ur.07.10.1987) - kochany misiek... historia naszej znajomości zaczęła się 15.09.2003 r . kiedy to o godz. 21.10 po raz pierwszy do niego zagadałam na GG --> znalazłam jego numer całkiem przypadkowo (:P) rozmawialiśmy wtedy dosyć krótko:P ale okazało się, że mieszkamy niedaleko siebie ..tzn. bardzo blisko (jakes 400 m) i znamy sie z widzenia... :P i od tamtego czasu z dnia na dzień poznajemy się coraz bardziej.... to też 14.10.2003 po raz pierwszy spotkaliśmy się  i pogadalismy  LIVE :P Robert jest świetnym chłopakem... ma niemożliwe poczucie humoru - zawsze potrafi mnie rozsmieszyć! I tak naprawde nie da sie na niego obrazic :P:P jest super extra kochany, i na dodatek "fajna dupa" z niego :P (jak to Natalka okresliła :P) co by tu  jeszcze o nim napsiać.... hehe jest zajebisty pod kazdym wgedem :P:P no chociz czasem lubi sie ze mnie ponabijac i poprzedrzenniac mnie :P ale to mu "ewentualnie" wybacze :P:P ok to chyba wszystko... misiu --> zorro --> ti amo :**

Natalia Buszka (ur.29.08.1989) - kochana natalka... podobnie jak z robertem poznałam ją na gg i nawet w podobnym czasie :P (cóż za zbieg :P) Tylko, że w tym przypadku to ona do mnei zagadała :P i Zrobiła mi scieme ze sie nei znamy :P ale szprytna roxasia i tak kapła co jest grane :P heheh Z natalką znamy sie zaledwie kilka miesiecy ale wiem, że jest kimś komu mozna zaufac... nigdy sie na niej nei zawiodłam i wiem, że nigdy sie nei zawiode.. tylko ona potrafi wysłuchać mnei w pewnej sprawi i tylko ona wie co czuje :* dobrze ,że pojawiła sie w moim zyciu... hehe tak pozatym to jest zajebistą laską i FAJNA Z NIEJ DUPA :P:P a na dodatek wola :D:D wiec syneczki --> brać się za nią !!! hmmm co by tu jeszcze szzkryfnąc :P aha no i z Natalaką spotykamuy si ena kazdej przeriwe .... zazwyczaj nie umei jej zobaczyć :P ale ona mnei wszedzie wypatrzy :D :*** jest kochana i to bardzo... nie wiem co ja bym bez niej zrobiła...

Hanna Piecha (ur.19.11.1988) - kochana haniusia... Z Hanią znamy już się kilka lat... mianowicie jakies 3..? poznalymy sie 1.09.2001  kiedy to wtedy zaczęlysmy chodzić do jednego gim. i do jednej klasy ;) Hania jest świetną laską z poczuciem humoru - zawsze mnie wyslucha, pomoże... hehe a jak trzeba to zgnoi :P:P ale za to ma u mnie + :P hehe ja i hania czesto robimy zwariowane rzeczy :P np. w czasie przerw chodizmy se po szkole obserwując fajnych menów heheh no i lubimy chodizc na meczyki :D i do McDonaldu.. a naszym ulubionym miejscem jest Halagarda gdzie zawsze kupimy se jakies ciacho :P :D ymmm Hania jest fajniutka, malutka,inteligentna, sliczniutka i kochana a na dodatek  WOLNA !!!!!!! (malo kiedy sie tak zdaza) wiec chytejcie sie za nią :P !!!!!!! Aha no i rada dla panów... Hania chce na pierwszą randke wybrac sie do Pizza Hut i tam chce dostac różyczke :P haniu :******

 

06 stycznia 2004
hehehe 4 linijki były spoko i całkeim powazne :P na co ci mam odpisywac jak nic nei dostalam ???? hehhe berety momy dupne wiem wiem :D:D a misiek w berecie wyglada jak z żurnala :P no i serdecznie zapraszam na mexyk :D:D ymmm no wy to macie jednak kontakty :D:D mam nadzieje, że Ci wspólni znajomi to nie ja --> "powalona" :P
>NaTaLkA<
06 stycznia 2004
hehehe a co do tych udupów z mojej klasy to...no coment...hehehe my z miśkiem mamy wspólnych znajomych:D:P hehehe...tylko szkoda że takich powalonych:P
>NaTaLkA<
06 stycznia 2004
hehehe musze wspomnieć cosik straszym że chciałabym sie przeprowadzić do Meksyku:P hehehe a berety są dupne...:P Tobie zresztą też do twarzy w berecie--->basenik:P
misiek
06 stycznia 2004
"cały czas" to byłą taka metafora która znaczy dokładnie to samo co twoje "ewentualnie" w komencie:P czyli tak ;) <---- z oczkiem no jak w reklamie... aaa no i roxana odpisz mi na gg :] bo juz Ci chyba z 15 linijek tam napisałem :]:P:P no kocham Cie żeby nei było niejasnosci :P ty niewysexiona myszko :P:*:*
misiek
06 stycznia 2004
:>:> <---- to sie odnosi do 4 ostatnich linijek twojego komenta :)
06 stycznia 2004
a co mialo znaczyc "caly czas" :P???
06 stycznia 2004
oo ja pierdziele jaki dupny komentarz :P:P (ide do spoewiedzi za niedługo :p) a wiec aczne od tego.. ze pan płaszczynski nie jest księdzem a katechetą ... posiadajacym wiele dzieci dlatego tez zna sie na sexie :P:P ..........kuxwaaaaaaaaaaa teraz mi si eprzypomniało czego nei napisalam o tobie w tej notce a wtamtej to było kuzde nei no bedz jaj.. kurde terazzzzzzzz fuck!!!!! now iec moz enapisze to tu.. chodz wątpie ze ktos to przeczyta.. a wiec... Robert jest najbardziej niewysexiony z wszystkich których znam :P hehhe no a co do Hani to taką opinie jej zrobiłes jak cholera :P:P ymmm a co do natalki to o tych beretach i przedmiesciu mnei rozwaliłęs :P:P ymmmm no a ten koles z profila wcale nei jest fotomontazem.. no chyba ze chcesz zebym ciepła tu te zdjica co dzisiaj skanowalam :D:D mi to bedzie na relke bo wiecej ludnosci przyciągne :P:P ymmmm no i miskuuu ewentualnie tez cie kocham :***** :P:P:P
misiek:] i jego fotomontaż :P
06 stycznia 2004
może na wstepie krótko skomentuje "właściwą notke":] temat "fuuujj" juz wczoraj skomentowałem bo byłem przy tym :P nie przygladałem sie tak jak roxana i magda ale wcale nie żałuje :P ... A rozmowa z Ksiedzem o sexie przedmałuzeńskim i masturbacji jest napewno bardzo Ciekawa a co więcej w h** EDUKACYJNA bo ksiądz to taka WES(Wielka Encyklopedia Seksu) na wszystko Ci odpowie chociarz nigdy tego nie "robił" ale ma już ułożone odpowiedzi na wszystkie pytania na temat SEXu bo właśnie tak na przekur wszyscy pytaja sie go o TO(gdybym rozbudował słowo "TO" musiał bym pusćić wodze emocjom co mogło by sie skończyć tak że blog zostałby zamkniety ze względu na zawarte w nim treści erotyczne i wulgarne) zamiast mówić:"może nam ojciec opowie jak to tam jest u tego Boga..." no to przejdzemy dalej :>:> zacznijmy od prawej Hania jest spoko zawsze stawia browce lubi świńskie dowcipy, gra z nami w pokera (przy pifku of corss)pozatym ma mistrza w naszym konkursie plucia na odległośc i beka
06 stycznia 2004
widziałam... :)tylko nei kojazyłam ze ty to ty :P hehehe
>NaTaLkA<
06 stycznia 2004
Widziałaś mnie prędzej???Bo ja zanim....to cie nie widziałam hehehe:)
06 stycznia 2004
hehhehe pamietam te zdanie < lol2 > hehheheh nadal mi sie chce z niego smiac :P:P ale wtedy nie miałam takiej fajnej miny... aha no fakt nei znalysmy sie .. no ale z widzenia tak :P heheh :******
>NaTaLkA<
06 stycznia 2004
a i ecie coś...nigdy nie zapomne jednego..."po pseudo poznaje że jesteś z fanclubu...(kogoś)"hehehe...ale już chyba podczas 1-wszej rozmowy przeszła ona tak całkiem szczerze...roxi mi coś opowiedziała a ja jej...tak naprawde nikt poza nią nie rozumie mnie w 100% tak jak ona...tylko ona może mi logicznie doradzić bo rzechodzi/ła przez to samo co ja...ehhh:(no ale wspierając sie wzajemnie jakoś ecie żyjemy:):*
>NaTaLkA<
06 stycznia 2004
Helo everybody...hehehe...to nie była ściema...mno może tak w połowie...bo sie podłonczyłam i mówisz że wciskałam kita że sie nie znamy...a to prawda była...jak zagadałam to sie ecie nie znałyśmy...może ja ciebie z widzenia(...)hehehehe...też cie bardzo kocham:***a jak ktoś coś ma do roxi...to stawać ze mną na ring...hehehehe pozdófka:***
06 stycznia 2004
misiek jak bedziesz to czytał.... wez maila obadaj :P gg nie działa ;/
06 stycznia 2004
hehhe Kasiu :* zdjecie nie oddaje rzeczywistosci :P aleeeeee misiek ty jestes :******** / kasiu ty tez sie trzym ciepło

Dodaj komentarz