dzien za dniem.......
17 marca 2004, 16:46
Witam :) w sumie to nie mam ochoty na pisanie ale musze jakoś odreagowac te wszystkie stresy... otóż zacznijmy od dnia wczorajszego... w zasadzie od nocy ;p kiedy to dostałam SmS hehe tylko ze nawet ne pamietałam co w nim było... i nie pamiętam nawet jak odpisałam ;p ale pamietam... ze robiłam to z 5x (tel mi sie rozładował :P) no ale spoko znajomi wiedzą ze po godz 1:00 nie kontaktuje :P nastepnie obudziłam się rano i sie jak zwykle nie wyspałam... rano do szkółki i na powitanie pani DROZD zrobiła nam wczesniej zapowiadany sprawdzian.. poszło mi zle ;/ bo jestem głuuupiaaaaaa ;( policzyłam średnicę a nie promień ;( łeee potem rela... no i koło zwierzeń :P ja, norman i aga :) hehhe potem wyhowawcza ;/ i... a nie wazne ;/ no i nastepnie polski... i na polskim se jakis wierszyk robilismy :) po polskim zeszłam se na doł zaniesc ksiazke do biblioteki i wypozycyzłam se jakąs inną.. a wychodząc napotkałam pana Smyczka ;] i spedziłam z nim pół przerwy na rozmowie o ksiązkach... nawet spoko było... potem WF :P no i kolejna religia... i przed religią ... zaczęłysmy prowadzić ankiete z Hanią ;p i tu bym też prosiła mi udzielac informacji !! pytanie brzmi (tylko do chłopaków ;p)
Czy posiadasz prezerwatywę .... jezeli tak to gdzie ją trzymasz ? (wiem wiem jestesmy poschizowane ale fajne wnioski z teog wychodzą !!! ) proszę o odpowiedz :P juz wiele osób udzieliło nam tej odpowiedzi czekamy na dalesze glosy :P
dobrze a teraz powrót do notki ;p potem rela fajnie zleciała hehe tak smiesznie ;p i fiza ;/;/;/ aaaaaaaaa klapa totalna ;/ niewypoiadam sie ;/ no i polski --> załatwiłam se scary movie :D hehe i cos m była jakas akcja co kubuś w trakcie pisania powiedział : "yyyy kurtki zapomniałem!!" .. na to Paweł : "jakbys nei zauwazyl tu nikt nie ma kurtki ;p" yyyy hehehehe to było piekne ;p teraz to nie jest zbyt smieszne ale wczoraj takie było ;p po szkole szlysmy se do domciu i normalnei z kilometra wyczuwałam Robcia... non stop mówiłam : Robert idzie ;p hehe - chociaz nie szedł ;p(wiem..jestem poschizowana) no i se tak idziemy idziemy i nagle taki motorek se jedzie albo co to tam było i tak szybko ;p i ja tak na żary mówie : "ooo Wrzoł (maciek) jedzie" (kumpel roberta) oczywiscie to nie był on ;p no ale... w tym samym moemencie ujzałysmy Robcia :D:D:D i jego kumpla a po drugiej stronie ulicy faktycznie szedł sobie Maciek ;p hehehe fajne to było no i potem poszłysmy se z Aga na lody !! yeah ;p ok a teraz dzień dzisiejszy ymm ponownie trzeba rano wstac ;/ mata ;/;/ grrrr ;/ zaczynam nienawidziec ten przedmiot... jak kiedys to kochałam jak mało co to teraz nim żygam... a to wszystko przez ta babe... ona mi obrzydza zycie... grrrr cały czas ma do mnie pretensje... grrrrr kiedys nie wytrzymam ;/ potem polski i 2h test ;p lajtowo :) ymmm potem plastyka.. tez lajt.. chemia... lajt... wf... spoko...angiel.. obleci... ahhhhh nie chce mi sie.......... BOŻE PROSZE !!! spraw żeby mi sie tak chciało jak mi sie nie chce !!!! jutro mam 3 lekcje :) hehe jak pięknie no nie?? ale w szkole będę 8 godzin.... zajebiscie.... 8.50 <--- kangur.... (zastanawiam sie czy na to isc ;/) to trwa 2h.. potem troszke wolnego.. i normalne lekcje... a w tym konkurs ortograficzny... co roku dostawałam sie dalej.. obadamy co bedzie w tym ;/ no a na dobry koniec tzn. na sprawienie fatalnego humoru... babka z maty oddaje spr.... no i z histy tez ;/ o boże.... ;/;/ po lekcjach oczywiscie kółko z języka polskiego.... a po kółku z polaka --> kółko z bioli !!! ja jutrzjeszego dnia nie przezyje.. ledwo przyjde do domu to zaś kuć i zaś na biole.. pochlastac sie mozna.... grrr ;( kto mnie przytuli.... :( aha no i zapomniałam dodac ze wczorajszy dzień był słodki tzn. popołudnie było tkaie takie takiieee fajne :D:D kocham Cie misiu :* fajne masz guziczki (wiesz gdzie ;p) hehe no i koncze wkoncu bo nauka wzywa !!!! pozdro 4 all................................ :*
P.S a dzisiaj do mnie doszło ze za miesiac i kilka dni moja przyszłosc zostanie przesądzona... fuck ;(
Dodaj komentarz