bez tytulu...


Autor: roxasia
05 listopada 2004, 20:14

It's gonna be love
It's gonna be great
It's gonna be more than I can take
It's gonna be free
It's gonna be real
It's gonna change everything I feel
It's gonna be sad
It's gonna be true
It's gonna be me, baby
It's gonna be you, baby
It's gonna be.....
It's gonna be love
ehh w sumie to nie wiem nawet o czym pisac...blogi sie zdupily a mnie
naszła ochota na pisanie notki... :P heh czyz to nie dziwne :P dlatego
se ją napsize w notatniku :D a jak :P... w sumei to napisze o tym...
że jak na blzinieta przystało... jestem rozdarta... jak nie wiem co...
:( z jednej strony jestem przygnębiona... ciągle sie smuce... cały
czas myslę... co jest :( ... ale z drugiej... tryskam szcześciem...
niosą mnie skrzydła...jeju ale ja mam mętlik w głowie ! co sie ze mną
dzieje :( wielu ludzi dziwi moje zachowanie... no ale co ja na to poradze :(
w sumie to sama nie wiem jaka jestem :( zapominam o reszcie świata...
zapominam o wszsytkim... to jest głupie !!! ja tak nie umie !! co ja mam robić ;(
chyba mam doła :( chociaż tak nie wyglądamm... ehh :( życie jest głupie,
a szczególnie jak sie nie wie czego sie chce...

 

P.S a teraz jestem przygnębiona.... :(

08 listopada 2004
WOw wchodze a tu jeb taka piękność na blogu poprostu oszłołomiło mnie te jej spojżenie i wogóle wszystko jest poprostu magią w moich oczach :-) Roxi gratuluje gustu ;-)Nie przejmuj sie an blogach cochwile sie coś peirdoli :-(
Patrycja
06 listopada 2004
heh a ja jestem rakiem a ze mną jest to samo.. nie martw się ebdzie dobrze... od czego ma się przyjaciół?? jesli się ich wogóle ma:( mniejsza oto... bedzie gut i tyle.. pozdro:*
natalka
05 listopada 2004
hey sis:* hmm a kto powiedzial ze zycie jest latwe? ciagle napotykamy jakies przeciwnosci losu ktorym musimy stawic czolo...pomysl nad tym wszystkim a zwlaszcza nad jednym - czego tak naprawde chcesz i dąz za wszelką cene do celu i by to zdobyc...pozdrawiam i buziam:* [reszte na priv se omowimy:P]
05 listopada 2004
No to pewnie zaniedlugo bedziesz szczęśliwa :) oby ;) eh co ja gadam NA PEWNO!!!
kamilsky
05 listopada 2004
W moim przypadku pomogła pewna przyjaciółka... Roxi, Smutasie Ty Szczęścliwy... Przyjaciel lub przyjaciółka - to jest lekarstwo, nie martw się, to prawda, jesień to powoduje. Uszy do góry i byle do przodu :) pozdrawiam :*
05 listopada 2004
hej Roxi..to ta jrsienń tak na nas dziala..ja miałam tydzień temu doła..niby po mnie tego nie było widac..ale w srodku czułam sie barzdo źle..czulam pustę..samotnosc...Bylo cieżko..ale przeszło..dzięki Przyjaciołom..i dzieki rozmyślaniu....mam nadzieje, z etobie tez to szybko minie!!Pozdrawiam i zapraszam do mnie:*pa
05 listopada 2004
Zawile napisane, ale znam ten stan (nie teraz, ale czasami również go miewałem, a może i miewać będę.. ;)). Co mi zostało.. powiedzieć już hasełko zaliczające się do moich autorskich? Będzie dobrze! Zawsze musi być dobrze i tak będzie też teraz.. :) Pozdrowionka.. ;) papapa.. :*

Dodaj komentarz